a te platki nie spaliły się? ja tak robię pierś z kurczaka pokrojoną na małe kawałki i mimo, że smaży się to dużo krócej niz udka to i tak trochę za bardzo się czasami przysmaża
REWELACJA!!!!!! U mnie w domu jest to teraz sztandarowe śniadanie w weekendy. Dzieciaki trudno namówić na coś innego więc już się wprawiłam w produkcji tych kluseczek. Ja robię zawsze podwójną porcję bo i mąż je chętnie wsuwa. Wykorzystuję serek waniliowy, więc juz nie dosładzam, a aromat jest wspaniały. Podaję z masełkiem i bułką tartą - tak najbardziej lubimy. Bardzo, bardzo dziękuję za ten przepis!