Co zrobić z poparzonymi ranami? Znacie jakieś sprawdzone maści, czy środki na gojące się poparzenie u dziecka, aby została jak najmniejsza blizna?
Scaldex - przelom w poparzeniach
lub skontaktuj sie z lekarzem Dr. Marian Owoc - Brzozow
Tą maść też polecam. Stosowałam ją u mojego synka, gdy się poparzył i teraz nie ma śladu po oparzeniu.
Magda,nie jestem na bieżąco z nowinkami,ale przez wiele lat niezawodny był Panthenol-pianka.
Tak Jolka, ale to bezpośrednio po poparzeniu. Jak się dziecko poparzy wg zaleceń lekarza najpierw trzeba zedrzeć ubranko i pod zimną wodę, potem Panthenol, a jak nie ma to zimny kefir lub kwaśne mleko i dać dużo pić. Potem smarować Alantanem. W szpitalu myją (zdzierają) skórę gazą i wodą z mydłem i codzień opatrunek z białej pasty (chyba też z Alantanu). Na koniec opatrunek siedmiodniowy - takie gazy z dodatkiem Ag, Aquacośtam. To mamy za sobą. Moja dziewczynka ściągnęła sobie gorącą herbatę na rączkę. No i teraz czekamy na ściągnięcie opatrunku siedmiodniowego. Od razu pytam co na blizny po oparzeniu, bo chciałabym, żeby nie było śladu. Martwię się, bo to w końcu dziewczynka.
Dopisano 11-08-09 11:33:16:
Ta pasta nakładana bezpośrednio po poparzeniu to Argosulfan, Detromycyna też była podawana, tylko nie wiem czy w maści, czy w kroplówce, a opatrunki ze srebrem nazywają się Aquacelle.
Zosi dziś zdjęli opatrunek. Rana się świetnie zagoiła, mamy smarować tylko Alantanem :)
Tak pomyślałam,że to nie stało się w "tej godzinie",ale napisałam,co mogłam.Może w aptece coś doradzą?Trzymam kciuki za Twoją dziewczynkę.
Zosia ? O kurcze, Magdo współczuję Ci bardzo, musiała bardzo cierpieć, biedna niunia. Wiem, że na blizny jest taka maść cepan - moja siostra stosowała ją na blizny potrądzikowe, całkiem jej nie zeszły (dużo zbladły) ale ona te blizny miała stare a przy swieżych bliznach skuteczność jest największa.
Zależy jakiego stopnia było to oparzenie.Syn miał najpierw opatrunki ze srebrem, potem smarowałam maścią (ale nie pamietam nazwy) aż do pokrycia ran ( 3 stopnia) nową skórą.Teraz na te blizny nakładam plaster Granuflex thin. Natomiast pozostałe oparzenia ( 2 stopień) smarowałam tylko zwykłym linomagiem żeby natłuszczać skórę. Na udach smarowanych linomagiem poza lekko ciemniejszym odcieniem skóry nie widać śladu po oparzeniu( a było to rozległe oparzenie), na stopie pod lepcem blizny bledną i nie ściagają.Na pewno lekarz zaleci Ci dalsze lecznie i sam zaordynuje odpowiednia maść.
Mój Kubuś poparzył się kiedyś gorącą kawą w wieku około 3 lat i nie zostało ani najmniejszego śladu. A córka doktneła na ułamek sekundy gorące żelazko i ma bardzo lekki ślad prawie niewidoczny. Poparzenia gorącymi płynami z wodą nie są najgorsze i rzadko zostają blizny. Gorzej z gorącymi olejami idt.
ja miałam poparzoną prawie całą nogę gorącym olejem - 3 stopnia i 2. tu w norwegii miałam opatrunki ze srebrem przez 2 miesiące a potem kazali mi tylko nawilżać nową skórę. przez 3 lata nie wolno mi opalać blizny. poza tym blizna została naprawdę malutka w porównaniu z tym co było... jest gładka i nie ma żadnych bliznowców. myślę że to duża zasługa tego srebra. polecam też cepan maść - aby rozjaśnić bliznę.
Bardzo się cieszę,Magdziu,że córcia nie będzie miała blizny.Nie chciałam wcześniej nawet pisać,ale przed wieloma laty roczny synek sąsiadki też ściągnął na siebie szklankę gorącej herbaty ze stołu i ma blizny do dzisiaj.Na szczęście są teraz lepsze leki.
No Jolka lekarka tak twierdzi... Ogólnie to Zosia ma małe ranki, skórę nie ściągniętą, ale boję się, że i tak będzie różnica w pigmentacji, . Ja tak mam - poparzyłam się parą wodną jak mieszałam w garze nad czajnikiem lata temu i blizny nie ma, ale taka plama. Ale już lepiej taka łata niż ściągnięta skóra.
teraz to nie wiem ale jeśli jest zaraz po poparzeniu to trzeba rozbić surowe jajka na poparzone miejsce jajka się ścinaja i trzeba rozijać następne ale potem nie ma śladu wiem bo widziałam jak dziecko poparzyło się gorącym tłuszczem i teraz nie ma śladu
Ja po oparzeniu przykładam plynny lód, a jak się rozgrzeje to obojętnie co z zamrażalki byle by bylo duże,przykładam do minięcia bólu (czasami kilka godzin) ,nie mam żadnych blizn.Dużo zdrówka dla malutkiej.
W zeszłym roku bylam na szkoleniu z pierwszej pomocy ; lodu się nie przykłada bo można dostać szoku termicznego lub po prostu odmrożeń , należy polewać chłodną wodą . Ja niedawno oparzyłam się i nie mając nic pod ręką oprócz wody posmarowałam oparzenie maścią stosowaną w czasie radioterapii Radio-sun. Ulga natychmiastowa i szybko się goi , a mialam pęcherze.
Możesz użyć ziela ,nazywa się żywokost.
Niema śldu po oparzeniu,skóra jest jak przed oparzeniem.
Stosuje się na wszelkiego typu rany.
Przy normalnych skaleczeniach, stróp schodzi po czterech dniach ,a nie po siedmiu,jak to jest zazwyczaj
Smiało możesz zastosować,blizny nie będzie.
Lać zimną wodą miejsce oparzone ok. 15 minut - ale zaraz jak się oparzy - wtedy te oparzenie nie przechodzi głębiej do ciała i tym samym mniej lub i w ogóle potem piecze skóra.
Rany goiłam maściami na oparzenia i nie zrywałam strupa aż sam odpadł, została plama która z czasem znikneła całkiem .Te maści mają działanie przeciwbakteryjne i nic się po nich nie paprze.
Jejku Madzia współcziję Ci i tule mocno :):)
Madzia ja wylałam sobie dzbanek goracej wody na nogę będąc w ciąży. Miałam popażenie 2 stopnia. Jak zagoiło mi się oparzenie to stosowałam Maść Cepan. Teraz śladu nie ma. Zreszta stosowałam ją nawet niedawno po małym zabiegu na nodze. i też prawie śladu nie ma. Nie martw się Magducha wszystko będzie dobrze. Teraz jest bardzo dużo środków na blizny. Zapytaj lekarza na pewno śladu nie będzie.
jest jeszcze taka dobra maść ,ale na recepte Argosulfan ..to jest dość mocne i warto skonsultować się z lekarzem.
Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie i rady
Wprawdzie nie miałam oparzenia, a ponad sto szwów - pomógł (tyle na ile mógł) Cepan.
jeśli byłaś w szpitalu to pewnie zalecili ci leczenie do czasu zagojenia ran i tego bym się trzymała natomiast jeśli chodzi o samą bliznę czyli efekt estetyczny leczenia to polecam maść a właściwie żel flucinar kupisz w aptece bez recepty - ja ją stosowałam po wymrażaniu znamion na skórze ale dopiero wówczas gdy rana była całkiem zagojona ale jeszcze świeża i czerwona smarowanie trwało około miesiąca 2 razy dziennie ale dziś po moich znamionach nie ma śladu.
Lekarz polecił mi maść w żelu na blizny poparzeniowe i pooperacyjne DERMATIX (bez recepty). Niestety cena powalająca 10g ok 200zł. Ale efekt bardzo zadawalający! Po bliźnie po stosowaniu przez dwa tygodnie prawie śladu nie ma!
Dobra jest też maść cepan na bazie wyciągu z cebuli.