Zupa wszystkim moim domownikom smakowała :) Może dodam, że te ogórki to domowej roboty, żadne ze sklepu.
Dla mnie to profanacja zupy ogórkowej.
Cóż, jak dla mnie to kolejna próba eksperymentów kulinarnych - co najważniejsze - smaczna. Kwestia gustu:)
A może zmienisz nazwę na Zupa z ogórków konserwowych. W składnikach zamiast ogórków kiszonych podaj konserwowe i po klopocie. Nikt Ci nie zarzuci ,że profanujesz zupkę :) A przeis wprowadzę w zycie jeszcze w tym tygodniu. Ciekawa jestem tego smaku
Chyba wystarczy, że usunę mój komentarz o zamianie ogórków kiszonych na konserwowe:)
Oj tam zaraz blee .. jedliście Kochani ?? Jak przed laty w Monachium z braku '' zepsutych ogórków '' do polskiego sklepu było daleko a za oknem mróz jak diabli ,po naradzie kuchennej zdecydowalismy się z koleżanką na jedrne pyszne korniszonki .. Zupka wyśmienita nam wyszła ... '' polonia '' prosiła o dolewki .. ::) Madziula , nie zmieniaj nic ; zupka dla odważnych :D
megi65 - dziękuję bardzo za słowa otuchy:) już myślałam, że popełniłam jakąś wielką gafę z tymi ogórkami konserwowymi, choć wyraźnie napisałam w dyskusji, że oryginalnie używa się kiszonych a moja zamiana była jednorazowa:) jednak usunęłam to wtrącenie, ale powyższa dyskusja i tak wiele wyjaśnia:)
Madziulka ! Kuchnia jest dla odważnych i kretywnych .. obecnie pracuję nad fasolką po bretońsku , bez fasoli ( suchego nasiona nie cierpię ) hihihihihi .. O efektch szanowne grono mistrzyń kuchennych poinformuje ..:D
A gdzie jest napisane ze z ogórków konserwowych?
Ewa1982 (2012-09-11 16:18)
O ble... zupa ogórkowa z ogórków konserwowych???