Porcja dla 2 osób:
4 ziemniaki (średnie)
1 łyżka oliwy
szczypta soli
szczypta ostrej papryki
mała łyżeczka musztardy
szczypta cząbru suszonego
gałązka świeżego tymianku
Frytki i frytki, w kółko frytki. Można oszaleć, gdy dziecko co drugi dzień marudzi, domagając się swoich ukochanych frytek, które nie są ani zdrowe ani pełne witamin. Nie stanowią też żadnego urozmaicenia w codziennej diecie. Mając powyżej uszu frytkowej nudy, wymyśliłam ziemniaczki musztardowe z tymiankiem i rozmarynem. Czy są nudne? Ani trochę! Czy są smaczne? Sprawdźcie sami...
Ziemniaki obierz, umyj, podziel na cząstki, podgotuj (5 do 10 minut w zależności od gatunku ziemniaków - muszą pozostać al dente). Odcedź i ostudź.
Oliwę zblenduj z solą, papryką musztardą oraz cząbrem. Mieszaniną dokładnie obtocz cząstki ziemniaków. Piecz w airfrayerze przez 20 minut w temp. 170 st. C.
Wymieszaj z listkami świeżego tymianku i podaj z sałatą polaną sosem jogurtowym.
Uwielbiam ziemniaczki pieczone z musztardą, jedne z moich ulubionych a w sumie dawno nie jadłam, trzeba to zmienić :) A po przeczytaniu kilku recenzji na temat airfryer zakochałam się w nim. póki co nie na moją kieszeń ale i tak myślę, że jeśli ktoś gotuje dla dwóch, trzech osób to bardziej sie opłaca niz piekarnik. może kiedyś uda się zakupić :)
Bardzo fajna propozycja na przygotowanie ziemniaków. Ale co mi się najbardziej podoba to dodatek świeżego tymianku ;) Tymianek, to moje ulubione zioło. I choć co roku sieję kilka pokaźnych donic z ziołami, to jednak tymianek zrywam najczęściej. Uwielbiam! :)
Airfrayer jest dość drogi i stanowi coś w rodzaju skrzyżowania frytownicy z kombiwarem - czyli piecze jeszcze inaczej. Trzeba się trochę nauczyć przyrządzać w nim mięso i warzywa. Np. ziemniaki dadzą się upiec bez kropli tłuszczu, ale piękne nie będą i nie przyrumienią się tak apetycznie jak posmarowane wcześniej oliwną marynatą. Podobnie chude mięso można nieopatrznie spiec na suchy wiór - najlepiej udają się w airfrayerze ciut bardziej tłuste gatunki mięsa - czasem wcześniej podgotowane (np. udka).
I masz rację Miento, to fajna sprawa dla dwóch osób - airfrayer ma nieduży pojemnik na składniki - to coś w sam raz dla dwóch osób. Ostatnio rozmawiałam o tym sprzęcie z panią z osiedlowego warzywniaka - opowiadała ze śmiechem, jak to naiwnie zaprosiła gości na obiad z airfrayera - siedzieli głodni sporo czasu, zanim wszystko przygotowała dla dużej liczby zaproszonych, hihi :)
Ludzie, róbcie te ziemniaczki bo są przepyszne !!!!!!!!!!! POLECAM !