Umyte żebra pokroić na mniejsze porcje po 2-3 kostki, zależy oczywiście od grubości mięsa. Przyprawić solą i pieprzem i zrumienić na rozgrzanej patelni z 2 łyżkami oleju.
Przełożyć żeberka do szybkowaru, a na patelnię wrzucić pokrojone w kostkę cebule, marchew i pietruszkę. Smażyć na średnim ,,ogniu" zeskrobując wszystko co przywarło po smażeniu mięsa. Na koniec do warzyw dodać pokrojony w plastry czosnek i jeszcze razem kilka razy przemieszać.
Przełożyć warzywa do mięsa i podlać wodą, najpierw jednak gorącą wodą ,,obmyć" patelnię ze smaków i wlać do szybkowaru, a następnie uzupełnić tyle wody, by sięgała trochę powyżej mięsa.
Doprawić solą, pieprzem, kolendrą, papryką, kminkiem, ziołami. Dołożyć liście laurowe, ziele angielskie, koncentrat i umyte, suszone grzyby.
Zamknąć garnek, na mocnym ,,gazie" doprowadzić do blokady z ciśnieniem. Po chwili zmniejszyć gaz i tak dusić 40-50 min.
Po otwarciu garnka zebrać nadmiar tłuszczu łyżką, mięso przełożyć na półmisek lub jedną stronę, by przemieszać (najlepiej trzepaczką) powstały sos. Nie trzeba zagęszczać.
Smacznego:)) # Moje żebra były naprawdę grubaśne, więc trzymałam 50min. i wyszły pyszne. Jeśli zdecydujecie się zrobić tym sposobem cieńsze okazy, to odpowiednio skróćcie czas duszenia do 30-40min. Mam spory garnek, więc dwa kilo mięsa spokojnie weszło, dopasujcie ilość do Waszego gabarytu szybkowaru.