Ładne te Twoje zdjęcie! Lubię je :)
A zapiekanka każdego "wegelubianina" natychmiast zagoni do kuchni :)
Pięknie wygląda ta zapiekanka !
A zdjęcie robione jest przed czy po zapiekaniu ? Wielokrotnie próbowałam zapiekać cukinię z ziemniakami i efekt zawsze był taki , że jak cukinia była ok , to ziemniaki twarde , a jak ziemniaki były miękkie - to cukinia rozciapciana ... Po 30 - 40 minutach taka zapiekanka zawsze pływała w płynie z cukinii ... Jest na to jakiś sposób ?
Ja się w takich przypadkach nie "wielokrotnię" tylko podgotowuję ziemniaków, żeby szybciej się upiekły i nadążyły za cukinią lub innymi zapiekanymi składnikami, które szybciej miękną :)
Zdjęcie zrobione jest po upieczeniu. Dobra rada Wkn- można podgotować ziemniaki w obawie przed "rozciapaniem" cukinii. Ja mieszkam w UK i tutejsze ziemniaki są jakieś expresowe chyba:) Zawsze współgrają czasowo z cukinią a i gotują się o wiele szybciej niż nasze polskie pyrki. No cóż, za to smakiem to chyba nigdy nie dorównają naszym krajowym:( A może nie odkryłam jeszcze dobrej odmiany?
Pyszne połączenie - surowe ziemniaki cieniutko poszatkowałam, cukinię kroiłam w grubsze plastry, układałam warzywa 'na płasko'. Wyszły 4 warstwy ziemniaków i 3 cukinii. Przyprawy jakie lubimy, z koperkiem włącznie. Na koniec wszystko przemieszałam dla pewności, by doszły wszystkie plasterki. Jak będą młode, mniejsze ziemniaki to upiekę jak na obrazku. Dziękuję i polecam.