wrzucam do ulubionych i w tym tygodniu musze wypróbować. kusi mnie jeszcze uwędzić słonine i ją przetopić ale to przy okazji.
jak zjemy dam znać
dobrze że można pisać z pełną buzią
zrobiłam dziś na obiad co prawda z połowy przpisu i mniej pikantne (jada z nami dziecko) ale potrawa wyśmienita na takie deszczowe dni jak dziś. danie jest sycące i rozgrzewające i co najważniejsze samo sie robi
Bardzo smaczny i pikantny,nie musiałam dodatkowo doprawiać.Smakuje równie wyśmienicie nawet w taki upał jak dziś.
Iwonka50 (2008-10-31 22:46)
Do ulubionych smacznie się czyta ale jak smakuje ? jak zrobię napiszę