tam ma być jedna druga szklanki
Łatwiej, prościej i przyjemniej ( :) ) jest zamiast bawić się z masłem przy podawaniu, po prostu gotować w wodzie z łyżką oleju.
Pozdrawia 12-letni kucharz :)
Moje pierwsze uszka - wyszły całkie smaczne. Ciasto robiłam z przepisu marlen i faktycznie daje sie cieniutko rozwalkowac i latwo formowac.
właśnie takie uszka od lat są tradycją u nas na wigilii do barszczu czerwonego
uszka z grzybami a nie jak w innych przepisach jeszcze z kapustą
Uszka te są przepyszne robię od lat takie same tylko ja jeszcze do farszu daję kromkę chleba w sumie on nie potrzebny ale jak przepuszczam przez maszynkę grzyby i cebulkę to na sam koniecdajęchleb by w maszynce zostały resztki chleba a nie grzybków których i tak jest malutko
bardzo fajne uszka
Przepis b.dobry.Aby się nie posklejały ja robię tak:gotuję w wodzie z dodatkiem oleju,po ugotowanie na cedzak i przelewam dobrze zimną wodą,odcedzam i na tacę ( leżą osobno), aż do ostygnięcia.
Potwierdzam, bardzo dobry przepis. Dziękuję.
marlen (2003-12-29 22:40)
ja ciasto robie tak:1 szkl. maki sól,troszke oleju i ciepła wode ok. 12szkl.
ciasto jest elastyczne można cienko rozwałkować