6 jaj
4,5 płaskich łyżkek żelatyny
1,5 szkl cukru pudru
2 łyżki masła
200 ml mleka
2 łyżki kakao
1 lub 2 galaretki (wg uznania)
KREM ŻÓŁTY:
6 żółtek
2 łyżki masła
0,5 szkl cukru pudru
KREM BRĄZOWY:
3 białka
0,5 szkl cukru pudru
2 łyżki kakao
KREM BIAŁY:
3 białka
0,5 szkl cukru pudru
Przygotować 3 szkl, do każdej wsypać 1,5 łyżki żelatyny i zalać każdą porcję 3 łyżkami zimnego mleka. Wymieszać. Uzupełnić po równo gorącym mlekiem. Rozprowadzić.
Przygotować krem żółty
Wszystkie składniki kremu żółtego zmiksować i dodać mleko z żelatyną.
Przygotować krem brązowy
Ubić białka na sztywno, dodać kakao i cukier puder. Następnie połączyć z drugą porcją mleka z żelatyną.
Przygotować krem biały
Białka zmiksować z cukrem pudrem i połączyć z mlekiem z żelatyną.
Tak przygotowane masy wylewać warstwami na blachę o wymiarach 22x25 cm. Ja wylewałam po 2 łyżki. Należy zrobić to w miarę szybko i sprawnie, gdyż masy szybko tężeją. Wstawić całość do lodówki. Kiedy zastygnie, zalać całość zimną galaretką.
....czy te masy wylewam tak jak w zebrze?.....jedna na drugą?
Dokładnie tak.
Ulubiony deser slubnego,tylko ja wylewam warstwy" równo".Zebra wygląda cudnie, mószę spróbować..{nie zjadlas "p" w ptasie}
pychotka, zrobiłam na cienkim biszkopcie, udekorowałam galaretką i owocami.dziekuję i pozdrawiam serdecznie:)
Pycha!!! Faktycznie bardzo szybko zastygają masy,miałam mały problem z nałożeniem.ale smak boski.Następnym razem zrobię z podwójnej porcji.POLECAM!!!