Właściwie proporcje w tym daniu są dowolne, gdyż jest ono improwizowane.
Ja używam mieszanki grzybów, które na jesień babcia robi do słoików.
Oczywiście można świeże-oczyszczone, pokrojone, uduszone.
Mieszamy ugotowane łazanki i ugotowaną kapustę oraz grzyby.
Doprawiamy odrobiną wegety, solą i dużą ilością pieprzu.
W wersji swojskiej przyprawiamy majerankiem, a w wersji ekstrawaganckiej- oregano.