Myślę że spokojnie wystarczy. Bez obaw, nawet jak rozpuścisz w pół szklanki wody to i tak się zetnie. Trochę wymaga to czasu, ale się zetnie. Radzę tylko użyć słodkich jabłek, bo ja miałam kwaśne, przez co ciasto było kwaskowate, a do tego bardzo szybko mi ciemniały. Tobie na pewno masa wyjdzie jaśniejsza. Jak wypróbujesz, to pochwal się jak Ci wyszło. Pozdrawiam
Jabłka mają być surowe, czy można obgotować?
Oczywiście surowe. Nie warto ich obgotowywać, tak są wyraźniejsze.
Szarlotka bardzo dobra, dałam dwie galaretki, jedną cytrynową zrobioną jak w przepisie a drugą brzoskwiniową zrobioną w 1 szkl. wody. Brzoskwiniową dałam dlatego że mi nie chciało się stężeć, a nie miałam drugiej cytrynowej.Nie wiem od czego to zależy, może od jabłek? Śmietany też dałam 1/2 litra, po prostu pychota, dzięki za przepis i pozdrawiam.
Nic bym nie zmieniła w tym przepisie. Naprawdę dobra szarlotka.
Po raz kolejny robilam szarlotke wg tego przepisu....pyszności i tyle