Oczywiście odstawiamy bez wody na mokrej ściereczce. A i jeszcze kiełków nigdy nie obieramy , ponieważ łupinki są mięciutkie . Pozdrawiam Cię bobo_gumi i do pracy , smacznego.
Często produkuję kiełki. Mój mąż lubi pszenice, ale najbardziej smakuje nam fasola Mung. Doskonale kiełkuje i jest pyyyyszna!!!! Smakuje jak świeży zielony groszek. Polecam z całego serca!!!
Ja zawsze używam zwykłej kranówki. Jeżeli jest jakiś cel w tym, żeby dawać wodę gotowaną, to proszę napisz, bo tkwię w nieświadomości
Myślę ,że faktycznie z kranówką jest prościej. Ja mam fioła na punkcie zapachu chloru i dlatego te zabiegi. Ale to kwestia wyboru. Pozdrawiam
a ja mam jeszcze pytanie co do wielkosci tych kielkow.Ile musze je hodowac?jaka musza miec dlugosc ok?i z jakich nasionek dostepnych w sklepie mozna zrobic kielki?ja obecnie robie z rzodkiewki.pozdrawiam
bobo_gumi to od Ciebie zależy jak długo będziesz hodować te kiełki, bo u mnie nie zdążają urosnąć zbytnio długie ,ponieważ są bardzo szybko spałaszowane. A co do nasion to polecam te , co w przepisie .
BeaMaj (2005-03-16 16:44)
Kielki maja wysoka wartosc odzywcza i zalecane sa szczegolnie do spozycia na surowo i nie tylko, swietnie komponuja sie w wielu potrawach. A na marginesie- swieze to zawsze swieze!!! (bez bledu ortograficznego)-Bea