Ja te papierowe forem kupiłam w OBI . Ale widziałam je w innych sklepach takich jak Tesco itd.
Zrobiłam ...efekt ... cóż, wszystko było w porządku dopóki nie zaczęłam obtaczać w czekoladzie...nie wiem może jest na to jakiś sposób ...bo mi pralinki zaczęły rozpadać się w rękach :( tak więc by ratować swoje dzieło, po prostu polałam je tylko z wierzchu ...
Wyglądają trochę inaczej ....ale w smaku są ok.
zeby pralinki się nie rozpadały to przed obtaczaniem w czekoladzie nalezy je wsadzic na kilka minut do lodówki.
Całej rodzince bardzo smakowały ....tak więc nie potrzebnie się martwiłam .... wyszły inaczej niż Twoje ....ale czy to źle ... przecież najważniejszy jest efekt końcowy !
A tak na marginesie - cześć kulek zostawiłam w lodówce do wieczora ... i wtedy obtaczanie w czekoladzie było zdecydowanie łatwiejsze :) Pozdrowienia ...i miłego dnia.
Bardzo mnie to cieszy!
Pralinki bardzo dobre. Gratuluję pomysłu. Oto co mi wyszło, a jestem z nich dumna:)
Ciesze się,że smakowało :-)
Ciekawy przepis. Po obtoczeniu w rozpuszczonej czekoladzie smakuje jak batonik Bounty. Trochę ciężko formowało mi się kuleczki, ale jakoś się udało. Później włożyłam je na 15 minut do zamrażarki i już łatwiej sobie z nimi radziłam, A do roztopionej czekolady Wedla dałam trochę kremówki i rozpuszczonego masła.
Pozdrawiam artystkę - Twoje prace to dzieła sztuki:) Niedługo zabiorę się za śliczne grzybki (na życzenie- zamówienie siostry).
Bardzo dobre pralinki,smak batoników baunty ale miałam straszny kłopot w obtaczaniu w czekoladzie pralinki mi się rozpadały jak je obtaczałam w roztopionej czekoladzie, ale teraz myślę , że może były za mało zchłodzone, ale w smaku pycha choć wygląd nie taki jak na zdjęciu.POLECAM.
soneti (2008-08-14 08:00)
Zamierzam dzisiaj wypróbować Twój przepis ...zastanawiam się tylko gdzie można kupić te "papierowe foremki" ...napiszę jak mi wyszło. Tymczasem :)