20 dag wątróbek drobiowych,
2 jajka,
2 szklanki zimnej wody,
8 czubatych łyżek mąki,
pęczek natki pietruszki,
duża cebula,
pieprz i sól do smaku,
olej lub masło klarowane do smażenia
Hardcorowe :) Dla fanów kurzęcej wątróbki (dałam więcej) jak najbardziej, wystraszyłam się rzadkiej konsystencji, ale wyszły chrupiące, co widać mam nadzieję, o tej porze w mojej kuchni goszczą prawdziwe ciemności.
Loluś, zdjęcie wyszło super. A chociaż smakowo Ci podpasowały? :)
Lea, mój mąż patrzy na mnie wymownie i mówi "mmmm,mmmmm..." myślał, że to mięso - "prawdziwe" :) Placki były bardzo dobre i takie inne ;)
Lolo, to cieszę się, że Wam smakowało. :) Wiesz, mężczyźni są po prostu amatorami i większość rzeczy kojarzy się im z mięskiem...hihihi, :)