- puszka ananasów - 1 szt
- orzechy włoskie - ok. 100 g
- otręby owsiane - 200 g
- mąka pełnoziarnista - ok. 200 g
- jogurt naturalny - 500 g
- jajka - 2 lub 3 szt
- cukier waniliowy - 1 op
- sól morska - maleńka szczypta ;)
- cynamon - pół łyżeczki
- masło klarowane - ok. 2 łyżek
Ananasa wykładamy na sitko i odsączamy zalewę, którą zostawiamy. Jeśli owoc jest w plastrach kroimy na ok. 1 cm. kawałki.
Orzechy rozdrabniamy (mielimy, kroimy, młotkujemy itp) na odpowiadającą nam wielkość.
Masło rozpuszczamy i przestudzamy. Ma być płynne.
Otręby, mąkę, cukier, sól, cynamon, jogurt, jajka i płynne masło miksujemy na jednolitą masę. Jeśli ciasto jest zbyt gęste dodajemy mleko, zalewę z ananasa lub dobrej jakości piwo a do zbyt żadkiego dosypujemy mąki.
Do cista dodajemy ananasa oraz orzechy i dokładnie mieszamy.
Rozgrzewamy suchą patelnię i na nakładamy łyżką niewiekie, płaskie placuszki. Smażymy z obu stron na złoty kolor.
Nie smażę na tluszczu bo w cieście jest już masło :)