Dzisiaj upieczone i podobnie jak Twoje do czasu lukrowania znalazły miejsce ...w worku na śmieci. Syn, widziałam był przerażony na ten widok. "Mamo, dlaczego wyrzucasz, przecież wyszły dobre."
Wyszły pyszne. Nie pierwszy i nie ostatni raz piekę z tego przepisu.Dziękuję za przepis i pozdrawiam autorkę.
Do kolejki jak zawsze ;)
mariolaroguska (2012-12-16 04:38)
Rewelacja!!! szybko sie robi , szybko piecze , a jeszcze szybciej zjada.Dziekuje za wspanialy przepis, napewno do niego wroce jeszcze nie raz .Wesolych Swiat :)