Jest mi niezmiernie miło że skorzystałaś z tego przepisu i że jesteś zadowolona,śliczne są te Twoje pierniczki..Jeżeli chodzi o lukier ja robię z białka i cukru pudru (1 białko + szklanka cukru pudru) a wzorki rysuję wykałaczką.Wcześniej robiłam lukier z cukru pudru i wody,przy odpowiedniej gęstości też dobrze się rysowało ale ten z białkiem jest bielszy i chyba lepiej robi się nim wzorki.Mam nadzieję że trochę pomogłam.Pozdrawiam.
Dziś zrobiłam ciasto z połowy proporcji składników - Choć przypraw troszeczke dałam więcej- i przyznam że ten dodatek kawy jest trafiony w 10tkę-poezja smaku.Jak mieszałam ciasto to musiałam skosztować (nawet salmonella -mnie nie odstarszyła),i powiem krótko--Pycha.Mam nadzieje że pierniczki tez takie wyjdą PYSZNIUTKIE..:):)
Genialne pierniczki- 3 dzien są w forku by zmiekły i powiem że juz bym je z chcęcia zjadła--bo już miękną (choć nawet po upieczeniu były do zjedzenia):) Pyszności-polecam.
Proszę o odpowidź-czy śmietanka ma być słodka czy kwaśna??
Ja używam kwaśnej,ze słodką nie próbowałam.Pozdrawiam :)
To ja mże też dopiszę-Tam,gdzie występuje soda,używa sie kawśną śmietanę.