Ile sztuk wychodzi z tej porcji ciasta ?
Nie zdążyłam policzyć, bo głodomory podkradały:) Następnym razem jak będę piekła, postaram się policzyć.
Oponki - rewelacja, naprawdę. wyszły takie, jak u autorki przepisu na zdjeciu. pięknie wyrosły i największy ich atut, nie nasiąkaja tłuszczem. Dla mnie super, smak z dzieciństwa
Bardzo dobry przepis- oponki wyszły delikatne i puszyste. Polecam !!!
Oto moje dzieło:-)
Marzenulko bardzo apetyczne wyszły Ci te oponki, chętnie bym ukradła kilka:)Pozdrawiam serdecznie.
To pierwsze własne oponki i muszę przyznać, że są przepyszne :)Wyszły mi dokładnie takie jak na zdjęciu. Tylko jak one rosną? Nie ma drożdzy, ok jest soda, ale aż tak? Pewnie mają tysiąc kaloriii, ale w końcu to ostatnie swawole karnawału...
Dziś robiłam pierwszy raz w życiu oponki i właśnie z tego przepisu.Wyszły naprawdę pyszne, takie mięciutki :) ,tylko dałam trochę mniej cukru bo by było jednak dla mnie za słodko.
Robiłam wczoraj wieczorem a dzisiaj zostało tylko 6 sztuk.Czuć malizną,ale mega pyszne i delikatne.
Oponki super ! Kiedyś robiłam z innego przepisu ale były "cięższe" . Te są dla mnie doskonałe . Wprawdzie nie chciały wyrosnąć na ściereczce ale wyrosły pięknie w garnku. Polecam !
Z tego co pamiętam to coś ponad 30 - zależy jak się ciasto rozwałkuje.
bardzo smaczne i wspaniale rosną i bardzo szybko się robi polecam
Szybko się je robi i są bardzo smaczne.
Właśnie nasmażyłam,wyszły pyszne i puszyste! Zagoszczą na stałe w Ulubionych.
Rewelacja!! przepyszne!! ;-))) wyszło około 50 szt ;-))
Bardzo wszystkim dziękuję, za miłe komentarze, w imieniu różyczki i swoim:)
Jak każdy przepis z rodu różyczek tak i ten godny polecenia. Nie miałam czasu zrobić pączków wykorzystałam przepis na oponki ; prosty szybko się robi i co najważniejsze oponki rozpływają się w ustach. Dziękuję i pozdrawiam
PYSZNOŚCI GRATULUJĘ!I DZIĘKUJĘ BARDZO.POLECAM!
Oponki SUPER! Dalam 0,5kg mąki + do podsypania,do zimnego oleju 1 kieliszek wódki i nic a nic nie nasiąknęło tłuszczem.Jedna część rozwałkowana na ok.0,5cm,pozostałe na 1 cm. Obie wersje smakowite. Kawałeczki wykrojone kieliszkiem ponownie zagniotłam i znów robiłam oponki aż do wyczerpania ciasta. jak dla mnie nie było potrzeby sypania pudrem. POLECAM przepis! PYSZNOŚCI!!!
Pyszne oponki.Wlasnie skonczylam robic.
Mi wyszlo okolo 50 szt.Rozwalkowalam na okolo 0,5 cm
Zrobione i prawie całe zjedzone, zostało kilka tyle co widać. Robiłam z 1/2 porcji i wyszły mi 23 sztuki. Nie będę nic mówić o smaku, bo chyba wiadomo skoro prawie w całości zniknęły w mig.
Mnie niestety też nie urosły, dopiero ruszyły w oleju.
Po oponkach został już tylko pusty talerz. Mam pytanie do autorki, w opisie piszesz żeby sodę wymieszać w mleku o którym nie ma mowy w składnikach, myślę że chodzi tu o to żeby dodać tylko troszkę mleka tak żeby się soda wymieszała i tylko nie wiem czy razem z sodą ma być też i proszek do pieczenia w tym mleku, bo przepis można zrozumieć na dwa sposoby (może dlatego mi surowe oponki nic nie wyrosły?). Teraz dopiero się zorientowałam że to mleko to chyba to zsiadłe lub jogurt, a ja oprócz jogurtu, dodałam trochę mleka, ale to i tak chyba nie ma znaczenia.
Super przepis, oponki nie za słodkie i nawet nie wchłonęły dużo tłuszczu ze smażenia. Rodzinka najedzona i zadowolona....jutro powtórka
Rysiaa (2011-06-27 23:32)
piękne zdjęcie, bardzo apetycznie wyglądaja mniammm!