Dziś zrobiłam i wyglądają po prostu bosko. Zalewa świetna. Własnie coś tak prostego szukałam. Dzieki Wielkie!!!
Ciesze sie,ze Wam smakuja :)
Moja 7-letnia corcia zjada je w oka mgnieniu ;)
Otworzyłam pierwszy słoiczek i .............pysznosci ..!! Dodałam po kwiatostnie kopru smak rewelacyjny .. Pozdrawiam Nadiu
Dziekuje za mile komentarze :)
Popełnione , sprobowane , pyszne ... polecam .. )))
Zrobiłam wczoraj cukinię z tego przepisu i dzis juz skosztowałam oczywiście - pycha!
Ciesze sie,ze smakowalo :)
Zrobione,po degustacj napisze jak smakowały.
Troszkę zmodyfikowałam przepis i dodałam dwie papryki pokrojone w kostkę .Też są smczne .
Fajnie,ze probujecie troche innych metod,zawsze mozna z czegos nowego skorzystac :)
No i zrobiłam:-)
Słuchajcie- szukałam łatwego i dobrego przepisu.....ogórki SUPER!!!! CZAS- SZYBCIUTKO!!!! SMAK- REWELACJA!!!!
Polecam przepis niedowiarkom, acha...dodałam odrobinę pieprzu ziołowego do zalewy- wyostrzył się smaczekdziękuję.
Ciesze sie,ze smakuja te ogorki z curry, dzisiaj je tez zrobilam :) Pozdrawiam :)
Przytachałam wiadereczko ogórsków i jak zrywałam już wiedziałam jak z nimi '' skończę '' oczywiscie ... twoje ogóreczki czyli Irki od Nadi .. . Aaaa tak troszkę poeksperymentuje i dodam liście lubczyku .. a co tam )))
No i tak ma byc zawsze
Ogórki są przepyszne a zalewa super wymierzone składniki . Dodałam liście lubczyku , marchewkę ( lubimy chrupać taką aromatyczną ) i kwiatostan kopru . W słojach prezentują się bardzo apetycznie , ten większy kaliber ogórków oskalpowałam a mniejsze tylko na 3 części potraktowałam . Pozdrawiam Nadiu ... ))
Mniam :) Ostatecznie słoje tradycyjnie gotowałaś czy robiłaś w piekarniku?
anarubi ... zgodnie z sugestią wstawiłam do piekarnika na blache z wodą ale ... nie mam fukcji grzałka dolna .. no to lipa . Włączyłam termo ale woda nadal była tylko ciepla a nakrętko gorące. Uff niepodobało mi się to ..musiałam być pewna , że dobrze zrobie i cóż ..w dwóch garach po 4 szt tradycyjnie uwinęłam się . Efekty widoczne ..a i sypnęłam troszkę kurkumy do zalewy .
Megi musze Ci powiedziec,ze ogorasy wyszly Ci jak ta lala ;)
Jesli chodzi o sloje, to zawsze je robie tradycyjnie w garnku z woda a na dnie jakas czysta szmatka,zeby sloje nie popekaly i od zagotowania 5 min.na malym ogniu, a potem stygna w tymze garnku az do nastepnego dnia - taka tam tradycja byla u mnie w rodzinnym domu i tak ja robie :)
Pozdrawiam wszystkich popelniaczy zapraw,albo zaprawionych popelniaczy ;)))
Dziś zrobiłam mam nadzieje ze będą pycha:)
MARTA84 - beda pycha
ostatnio zjedliśmy 1 słoik i są pyszne
A nie mowilam?
Nadia - słoiki po zagotowaniu zostawiasz w tym garze do całkowitego wystygnięcia?-nie wyciągasz ich i nie odwracasz do góry dnem? bo w sumie,ja musze wyciągać z gara,bo mam następne słoiki do zagotowania...wyciągam po ok.5 minutach i odwracam.. jak jest prawidłowo hmm?
Najlepiej sloiki zostawic w garnku czy kociolku, az do zupelnego przestygniecia a najlepiej na cala noc, wtedy wiadomo,ze wszystkie sloiki sie pozamykaly i niczego nie trzeba odwracac :)
Wlasnie przed chwila zrobilam te ogórki z curry i odpowiem, a właściwie uzupelnie pytanie Ulli,moze sie komus przyda. Jeśli chodzi o kociolek, to jak mam większa ilość słoików do zagotowania, to pierwsza partie wyjmuje, jak są ciepłe, ale nie gorace, dzięki temu mogę spokojnie wstawić w ta sama wode kolejne słoiki, majac pewnosc, ze mi nie popękają. Natomiast nigdy słoików nie odwracam do góry dnem, jeśli je pasteryzuje w kociołku, nie ma takiej potrzeby moim zdaniem. Jeśli jednak nie pasteryzuje np. dzemow, ketchupow, to wtedy słoiczki układam na 5 min. do gory dnem.
Mam parę słoiczków: większe ogórki kroiłam w plastry, drobne na 4ry. Kusiło mnie by dodać kwiaty kopru, ale może następnym razem, i czosnek zamiast cebuli, też kiedyś... Fajny przepis bo to moje smaki, mało pracy. Dziękuję
To ja dziekuje, ze skorzystałaś z mojego przepisu. Ciesze sie, ze smakuja Tobie te ogórki z curry i czekam na Twoje eksperymentalne ogórki z koprem i czosnkiem, kto wie, może będą jeszcze lepsze - Pozdrawiam :)
Super smakują, dominuje seler bo go dodawałam więcej, słodycz i fajny delikatny smak i kolorek curry. Polecam wszystkim, ja już myślę o powtórce.
Dziekuje Smosiu za miły komentarz i nie zapomnij poczęstować tymi ogórkami dzieci, bo byc moze to im najbardziej zasmakuja ;)
Ogórki I klasa,a ja pojęcia nie miałam,że taki przepis widnieje tu od 15 lat Wyszło mi 5 słoików. Jeszcze zrobię,tylko dodam więcej gorczycy,bo dałam chyba za mało. Zobaczymy jak postoją dłużej ,tak czy inaczej pyszniutkie
Dziekuje Goplano za miły komentarz i sliczne zdjecie Mam nadzieje, ze nie tylko Tobie zasmakuja te ogoreczki, ale również rodzinie i gościom
Pomidory zielone, krojone w plasterki /zasypałam solą na noc, odsączyłam na sicie/ wg tego przepisu też są pyszne.
Smaczny sposób na niedojrzałe pomidory, polecam, dziękuję
Smosiu świetny pomysł na zielone pomidory
Jeśli jesteś w posiadaniu zdjęcia z tymi pomidorami, to moglabys je tu załączyć, pewnie wiecej osob by wypróbowalo, widzac fotke - Pozdrawiam :)
Obcykam kiedyś te pomidory, obiecuję. Muszę tylko ładnie je 'ustawić do zdjęcia, by wyglądały apetycznie i zachęcająco - w słoiczkach wyglądają jak dżem, konfitura czyli nijak .
Nie zapomnij powiedzieć do nich: Uśmiechnij się
Już rechoczą, jak zielone pomidorowe żabki
Już mam w słoju, na teraz, obrałam tym razem by szybciej złapały smaczek i skóra była nadpsuta lub gruba. Później będzie większy przerób, na zapas. Dziękuję i polecam
Smosiu dziękuję również za skorzystanie z przepisu. Jeśli masz fotki, to chętnie bym zobaczyła jak wyglądają te ogóreczki bez skorki w Twoim wydaniu :) Pozdrawiam :)
Sorry nadia nie mam fotek. Ogóreczki pyszne, obrane lub ubrane'
Pomidorki zielone też nam smakowały, do kanapek i tostów zapiekanych pod serem. Pozdrawiam
Smosiu najważniejsze, ze smakowało
nonka4 (2007-07-22 20:51)
Nadia,zrobiłam Twoje ogórasy.Nie miałam liścia selera i dałam po kawałeczku w korzeniu.Mam nadzieję,że mocno to nie zmieni smaku.Sama zlewa super!Dzięki za przepis!