Tak Ewo, przed umieszczeniem przepisu na stronie posmarowałam sobie chlebek- dla mnie rewelacja, ale to co smakuje mi, nie musi smakować innym:). Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do wypróbowania- Kasia
Dzięki, jeśli jeszcze coś grzybnego w tym roku w lesie upoluję, na pewno zrobię!
mniam wygląda rewelka, pewni tak samo smakuje, bardzo mam ochotę zrobić tylko proszę o radę, jakich grzybów używać? czy np moga być maślaczki czy raczej te "twardsze"?
Renatko ja robiłam z opieńkami, myślę, że każdy rodzaj grzybów będzie odpowiadał, bo trzeba je i tak przekręcić przez maszynkę. Tak sobie myślę, że drugim razem cebulkę pokroję w drobną kosteczkę- pozdrawiam serdecznie-Kasia
Bardzo sie cieszę, że wypróbowałaś przepisik. Właśnie kończą się gotować grzybki i niedługo będę robiła kolejną porcję mazidła, ale tym razem o wiele większą:) Pozdrawiam- Kasia
"Mazidlo " doskonale,zrobilam z mieszanych grzybkow lesnych i stopionej sloniny(skwarki odcedzilam).Spotkalam sie po raz pierwszy z takim przepisem i zachecam do wyprobowania.Pozdrawiam.
Ja też dzis zrobiłam twoje mazidło miałam 0,5 kg maślaczków więc zrobiłam mniejszą porcję i nie wkładałam do słoików tylko do miseczki, myślę że dośc szybko ją zjemy. Naprawdę smaczne smarowidełko. Widzę że nonka4 chybe nie kręciła przez maszynke bo są widoczne kawałki grzybków, muszę i tak wypróbować.Polecam i pozdrówka
mieliłam w robocie na dużych oczkach
Też zrobiłam, ale dałam tylko 2 kostki smalcu ( następnym razem tylko ze smalcu samodzielnie ze słoniny zrobionego), więcej grzybów i więcej cebuli. Myślę, że tu proporcje kazdy może sobie sam ustalić. Zrobiłam 3 wersje smakowe (zapachowe?): majerankową, bazyliową i czosnkową.
Dokładnie, proporcje każdy może ustalić sobie sam. Ja tym razem dodałam także czosnek i tak jak napisała Ewa wyszła inna wersja smakowa.:) Bardzo mi miło, że
przepis wam odpowiada i znalazły sie osoby, które go wypróbowały. Pozdrawiam i życzę smacznego- Kasia
zrobiłam na próbę,tylko cebulkę pokroiłam w kosteczkę i zeszkliłam na smalcu,a dopiero potem dołożyłam grzybki i razem smażyłam,a od siebie do cebulki dołożyłam jeszcze 2 duże ząbki czosnku też w kosteczkę,robiłam z podgrzybków.Wyszło bardzo dobre smarowanko,tak że w srodę robię powtórkę.Dziękuję Kasiu za przepis i polecam wszystkim smakoszom grzybków
Kasiu, to Twoje mazidło jest całkiem smaczne...:))) Ja do smaku dodałam troszeczkę sosu sojowego a cebulkę dopiero po przesmażeniu razem ze skwarkami rozdrobniłam w blenderze i połączyłam ze zmielonymi grzybami. Z ciemnym pieczywem i ogórkiem smakuje wybornie.
mam pytanko czy mozna uzyc grzybkow mrozonych.Juz sie w tym roku nie wybieram na grzybki a bardzo duzo mam zamrozonych.Pozdrawiam
Bardzo dobre!!! Moja mama -na podarowanym przeze mnie- mazidle, podsmażyła cebulkę i dodała do żurku. Właśnie dzwoniła, że pycha. Mojemu męzowi najbardziej smakuje na kanapce, posmarowanej najpierw pasztetem, a potem mazidłem. Chyba dorobię kilka słoiczków... Dzięki za przepis. Iza
Jest mi niezmiernie miło, że przepis znalazł tylu zwolenników. Dziekuję, za przychylne komentarze.... Agness, myślę, że bez problemu możesz użyć mrożonych.
Spróbuj, przynajmniej dowiemy się wszyscy, czy z mrożonymi jest równie dobre:) - pozdrawiam serdecznie-Kasia
Potwierdzam -bardzo dobre Smarowidło ,zrobiłam zapas na zime.dzieki za przepis ,pozdrawiam zosia
Smalczyk pierwsza klasa. Wszyscy zachwyceni. Dzięki za przepis
Gdzie to mazidlo przechowywac?
Ja przechowuję na dole w lodówce, ale uważam, że spokojnie można przechowywać w spiżarni, ważne, żeby stało w chłodnym miejscu.
Bardzo dziękuję za przepis!!! Naprawdę bardzo smaczne.Robiłam malutką porcyjkę,więc pokroiłam grzybki.W następnym tygodniu,zrobię dużo więcej!
Smaluszek pierwsza klasa,rodzinka zachwycona jego smakiem i aromatem!Zrobiłam ze słoninki i podgrzybków,które zmieliłam przez maszynke umyte ale surowe.Przy topieniu grzyby i tak się ugotowały i poddusiły uznałam więc,że szkoda aby w gotowanej wodzie straciły cały smak.Mazidło rewelacyjnie smakuje z ogórkiem kiszonym i plasterkami czosnku.Gorąco polecam przepis i pozdrawiam autorke(zarówno Kasie jak i babcie chłopca).
Bardzo, bardzo dobre! Tak dobre, że zajadam do wszystkiego. Dziękuję za przepis.Acha zrobiłam podwójną porcję.
Super przepis!Dałam wiecej grzybków i posiekałam je w robocie.Sporą porcyjkę pochłonęłam,doprawiając do smaku.Fajna sprawa dla miłośników grzybów i na"czarną godzinę"!
Muszę wypróbować grzyby jeszcze mam wiec do dzieła. Wędrują do ulubionych ale mam nadzieję że tam za długo nie będą czekały
Smalec pychotka, ale ja dodałam jeszcze 2 łyżki przyprawy do zup "Konora' i ma smak super dzięki za przepis
A robil to ktos z pieczarek?
Nie doczekłlam sie odpowiedzi i zrobilam .Jest super
Emssa- cieszę się, że mazidło smakuje. Nie udzieliłam odpowiedzi na Twoje pytanie, ponieważ nigdy nie robiłam- teraz dzięki temu, że wypróbowałaś robiąc mazidło z pieczarek będę wiedziała, że też jest smaczne. Pozdrawiam cieplutko- Kasia
kasiu zrobiłam z grzybków, które miałam zamrożone, ale smalec dałam własnej roboty, który z kolei miałam w słoikach po ostatnim świniobiciu. Pychota ! Mężczyźni się zajadają. Obdarowałam tez słoiczkami zaprzyjaźnione rodziny i efekt taki, że przepis już jest u nich ! Dziękuje bardzo za wspaniały i prosty przepis, zapewne często będę do niego wracać...
a tak wyglada moje mazidełko
Przepraszam ze napisałam małą literą , oczywiście miało być "Kasiu" :)
Pola, ja wcale się nie gniewam, ale za to bardzo się cieszę, że mazidło smakuje
Bardzo mi przykro , ale na mnie to "danie" nie zrobiło wielkiego wrażenia- chociaż zabrałam się z wielkim entuzjazmem do pichcenia , bo z mężem lubimy aromatyczne smalczyki . Ja mazidło zrobiłam z pieczarkami i pewnie dlatego zbrakło mi konkretnego smaku.Przepis zostaje w ulubionych i napewno wyprubuję z leśnymi grzybkami w sezonie-z pewnością będzie miało bardziej wyrazisty smaczek.Jeszcze raz przepraszam , ale z pieczarkami mazidła nie polecam .
Witam pania Kasie mazidlo jest super ja zrobilem z pieczarek jest ok
Co prawda, każdy z nas ma inny gust i nie wszystkim musi smakować, ale cieszę się, że są osoby, którym mazidło smakuje także z pieczarkami. Pozdrawiam serdecznie- Kasia
a pieczarki gotowane czy mozna surowe?
Bardzo smaczne!! Zrobiłam z mniejszej porcji,ale będzie powtórka! Dziękuję za przepis!
Mazidło robiłam z opieniek. Pierwsza porcja zniknęła tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Musiałam robić drugą porcję aby zostało coś na zimę. ostatnio robiłam zapiekanki z mazidłem (bułka na pół, posmarowana mazidłem, kiełbasa w kostkę, ser żółty i do piekarnika, ketchup i smacznego) Dodawałam mazidło do sosu (3-4 łyżki). Wiele zastosowań, warto zrobić!
A nie trzeba pasteryzować ?
Nie trzeba pasteryzować, ponieważ grzyby w smalcu smażymy od 15 do 20 minut i to w zupełności wystarczy.
Witam! A czy pieczarki też trzeba gotować do tego smalczyku czy można zmielic surowe?
rewelacja
Zrobiłam ponownie, z dwóch kg maślaków. Umyłam i przekręciłam przez maszynkę surowe, razem z cebulą i czosnkiem. Pięknie się usmażyły w smalcu. Używam do smarowania pieczywa, zup, sosów, zapiekanek. Wszechstronne zastosowanie
EWA007 (2007-10-04 07:50)
A próbowałaś już? Napisz, jak się sprawdza.