spisywałyście z tej samej gazety? hahaha
Przepis na kopytka ma to do siebie, że cudować raczej nie można. Inka, nie osądzaj pochopnie.
Znam wiele przepisów tej użytkowniczki/użytkownika i mam o niej/nim jak najlepsze zdanie.
Reniu, świetna riposta!
Faktycznie, teraz sprawdziłam i okazało się,że nasze przepisy są takie same. Zapewniam jednak,że nie korzystałam z Twojego. Przepis na kopytka wyszperałam jakiś czas temu w necie. Być może to jego autor wzorował się na podanym przez Ciebie przepisie, może Ty na jego, a może poprostu jest tak jak sugeruje Cewa2 i to zwykły przypadek-nie wnikam. Myślę jednak,że warto się zastanowić zanim się kogoś o coś oskarży...
Aha, przy okazji chciałam podziękować Cewie2 za obronę i miłe słowa, a Reni za tę (jak to idealnie określiła Cewa2) świetną ripostę :) Dzięki, dziewczyny ;)
Hmmmm dawno nie jadlam , dziś wyprobuje, po światecznym szaleństwie mięsnym chce mi się czegos "zwykłego":)
No to wybrałaś idealnie. Kopytka niby są zwykłe, ale jednak mają w sobie to "coś"... :) Życzę smacznego i miło mi bedzie gdy już po wszystkim napiszesz czy smakowało!
Zawsze śmiałam się z męża, że kopytka jada ze śmietaną i z cukrem, bo ja uważałam, że kopytka to trzeba jeść z cebulką podsmażaną. A dzisiaj zrobiłam je z cynamonem i zdziwiłam się bo naprawdę smaczne są. Os tej pory chyba polubię kopytka na słodko. Mężowi również bardzo smakowało. Polecam!
Cieszę się,że dzięki mojemu przepisowi miałaś szansę odkryć "nowy wymiar smaku" zwykłych kopytek :D Pozdrawiam i Ciebie i męża!!!
PYCHA !!!! uwielbiam kopytka i pierwszy raz robilam wlasnie z tego przepisu !!!! kocham tez CYNAMON więc kocham to jedzonko !!!
Pierwszy raz jadlam takie kopytka u ciotki /pełna obaw/. Ciotka byla z Kaszub i chyba stamtad to przywiozla, rzeczywiscie smaczne i zaskakujace dla tych co jak ja przyzwyczajeni są do jedzenia miedzy innymi plackow ziemniaczanych, ruskich pierogow i kopytek na slono. Polecam!
To był mój kopytkowy debiut, ale wyszły pyszne. Smakowały wszystkim domownikom :)
wyśmienite rewelacja.zapomniałam o cynamonie.posypałam na talerzu cukrem.Nigdy nie robiłam z bułką tartą.
Jutro zrobię te kopytka i dodam opinię domowników. Pozdrawiam
Przepraszam, że rak późno dodaję opinię. Kopytka wyszły mniamniusie, pozdrawiam
pychota.mój syn jak nie lubiał klusek to teraz mówi zebym czesto robiła
Czy mogłabym do tych kopytek dodać sera białego? Bardzo to lubię, ale nie wiem w jakiej proporcji mogę je zagnieść razem z ciastem. Mam jeszcze pytanie odnośnie podawania kopytek na słodko. Można je polać równocześnie śmietaną, posypać cukrem i cynamonem? Bo nie wiem:( a może jest jakiś smaczny słodki sos który można samemu przyrządzić np z owoców
tozia nie ma problemu na słodko mozesz dodać ser biały.w proporcjach 1:1 czyli do tego przepisu bym dała 1/2 ziemniaków i 1/2 sera.Rzecz gustu mozna przyprawiać jak ci pasuje
Pychota przyznam szczerze, zaskoczył mnie ten smak, pozytywnie oczywiście, mąż byl "wniebowzięty" ;)
Wypróbowałam dziś Twój przepis i kopytka przepyszne. Dziękuję za przepis i pozdrawiam serdecznie!!!
Zrobiłam dzisiaj twoje kopytka, rewelacja, na słodko!!!!!!!!!!!!!!Mniam,mniam
Pyszne.
inka21 (2005-12-08 13:02)
czy to aby nie jest moj przepis na kopytka ,nawet kolejnośc masz tę samą ,coś w zbieg okoliczności nie chce mi sie wierzyc( róznica polega na tym ,że ja zjadlam w oryginale literki) sama zobacz cyt" 1 kg ziemniaków , 2 jaj, 1 i 1/3 szkl. maki pszennej, 2 lyżki mąki ziemniaczanej, sól. " ojojoj :(((