rozumiem, że na dnie ma być sam miód, czy tak?
ups, teraz doczytałam. Pytania nie było;).
Wygląda ślicznie, degustacja będzie błyskawicznie!
A można czymś zastąpić ten cynamon?
Ech, stawiam pierwsze kroki na Wielkim Żarciu, więc tym bardziej szalenie mi miło, że kawka Wam się spodobała! Jak zrobicie, dajcie znać jak wyszła! Kamila1234, jak nie lubisz cynamonu, możesz zrobić kawkę bez niego, bedzie po prostu miodowa:) w sumie możesz też spróbować z wanilią tylko wydaje mi się, że musiałabyś użyć prawdziwej, bo dodanie cukru waniliowego chyba grozi kompletnym zasłodzeniem się :) pozdrawiam Was serdecznie!
Zrobiłam właśnie pije jest pyszna.
Kawusia puchota:)
Pasibrzuchu dla mnie bomba!!! Nie miałam tylko kremówki więc była bez bitej śmietany
Prawie wypilismy z mezem ,mowie wam kawa pyszna ,ja dla siebie zrobilam bez miodu bo nie lubie sladka kawe Polecam i dziekuje za przepis
niestety nie udaly mi sie warswty i wszystko sie razem wymieszalo :(
Polecam wymieszac miod z mlekiem ,mleko slodkie jest gesciejsze i robi sie latwiej warstwe.ja tak robie herbate warstwowa
iisskkaa i bratka, przykro mi, że się Wam nie udało ale nie zrażajcie się!
Dawno temu, kiedy usłyszałam gdzieś coś, że wlewając kawę do mleka otrzymuje się warstwy, też próbowałam, wlewałam... oj wiele razy... eksperymentowałam na różne sposoby - aż się udało Oczywiście przy tym doszłam do pewnych spostrzeżeń, z którymi już Wam spieszę na pomoc!
Przede wszystkim - espresso, prawdziwe, mocne espresso. Nigdy nie udało mi się zrobić warstw z kawy rozpuszczalnej, nawet bardzo mocnej. Ja przygotowuję espresso w ekspresie ciśnieniowym, ale wiem, że wiele osób robi je w tygielku lub w takiej kawiarce, co się stawia na kuchence i podgrzewa, myślę, że tak zrobione espresso też jest tu dobre. Nie wiem jak z kawą parzoną tradycyjnie. Będę bardzo wdzięczna wszystkim, którzy podzielą się swoimi doświadczeniami z użyciem kawy przyrządzonej inaczej jak pod ciśnieniem: udają się warstwy czy nie?
Po drugie: moim zdaniem, kawa i mleko muszę być gorące, wydaje mi się że jak coś mi trochę przestygło, to kawa chętniej łączyła się z mlekiem, przez co dolna warstwa często była mleczno-kawowa zamiast biała.
No i najtrudniejsze chyba - samo wlewanie kawy. Nawet teraz, gdy mam trochę wprawy robię to niemożliwie powolutku i ostrożnie, starając się nie przechylić gwałtowniej naczynia. Co mogę doradzić od strony technicznej: spróbujcie nalewać kawę z takiego małego dzbanuszka, w którym zwykle podaje się mleczko do kawy, one na ogół mają ładnie zaokrąglony dzióbek, który można wygodnie oprzeć na rancie szklanki i delikatnie nalewać kawkę.
Mam nadzieję, że te wskazówki Wam pomogą...
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze dycha, dla Ciebie szczególne podziękowania za przepiękną fotkę! Życzę wszystkim powodzenia i warstw!
Ja tę kawę robiłam już i z rozpuszczalną i w ekspresie cisnieniowym i warstwy za każdym razem wychodziły choć cierliwości to wymaga nie lada (to powolne wlewanie kawy.).
A tu efekt z kawą rozpuszczalną:
Jesli ktos ma ekspres cisnieniowy z koncowka spieniajaca do mleka mozna przygotowac mleko jak do cappuccino - spienic z cynamonem. Nastepnie wlac mleko do naczynia, do mleka espresso a na koniec zamiast bitej smietany piane z mleka. Ja podaje w ten sposob w kawiarni kawe latte (bez cynamonu). Na dol zamiast miodu daje syrop grenadyne czekoladowa. A na piance z mleka robie wzorek z sosu czekoladowego :) Oto przyklad wzorku na filizance z cappuccino (takie cappucino podaje w pracy):
Mam nadzieje ze zdolam w najblizszym czasie zrobic zdjecie kawy latte oraz kawy wg Twojego przepisu Pasibrzuchu :)
Bardzo dobra.właśnie popijamy.
Pyszna kawka, tylko nie wiem czemu składniki mi sie zmieszały ale i tak jedna z najlepszych kaw jakie piłam.
pycha ta kawa:) polecam
smakuje troche jak kakao :)
Karolcia172 (2007-08-27 09:23)
Jaka świetna kawa! Zrobię taką dziś narzeczonemu!