Droga Lucyllo - po pieczeniu w temperaturze 200oC nie ma już znaczenia czy olej był wcześniej tłoczony na zimno i nierafinowany :) Dlatego zwykły rzepakowy "kujawski" idealnie się nadaje do tych babeczek. Ogólnie tłuszcze roślinne są źródłem "zdrowych" nienasyconych kwasów tłuszczowych (w przeciwieństwie do tłuszczów pochodzenia zwierzęcego), a olej rzepakowy spośród olei roślinnych zawiera najmniej tych "szkodliwych" nasyconych kwasów tłuszczowych :)
Babeczki pewnie upiekę, ale omega w temperaturze 200*C wyparuje:-). Co do tłuszczów pochodzenia zwierzęcego...pozmieniało się trochę, i nie są one już takie be. Ja sama przy ich pomocy skutecznie leczę jelito. Plus dobre oleje tłoczone na zimno, nierafinowane. Pozdrawiam.
Zgadzam się z Tobą, dlatego napisałam "zdrowe" i "szkodliwe" w cudzysłowie :) Organizm potrzebuje składników zarówno z tłuszczów zwierzęcych jak i roślinnych, dlatego nasza dieta powinna być urozmaicona :)
Ja również upiekę babeczki (zapewne na weekend), jednak w wersji bezglutenowej :) Dziękuję za przepis i pozdrawiam wszystkich łasuchów :)
Teorie na temat odżywiania zmieniają się jak w kalejdoskopie. Np. powracamy do starej prawdy, że mięso najlepiej jest smażyć na smalcu, smalec gęsi nie ma cholesterolu, a olej rzepakowy jest dla nas zdrowszy niż oliwa z oliwek i jest równie bogaty w NNKT i omega 3.
Najlepsze jest zdrowe podejście. Produkty jak najmniej zmodyfikowane. I tak jak napisała Edyta-ixa zróżnicowana dieta :) Organizm sam wyciągnie co mu najbardziej potrzeba.
Babeczki można zrobić z białej mąki orkiszowej - też nie ma glutenu :)
Od kiedy mąka orkiszowa nie ma glutenu????!!!!
Orkisz, a właściwie pszenica orkisz zawiera gluten, niestety część producentów mąk nie ma chyba pojęcia o tym, z czego powstają ich produkty i umieszczają na mąkach orkiszowych informację o tym, że są bezglutenowe. Osobiście nie spotkałam się jeszcze z mąką orkiszową oczyszczoną z glutenu (a prowadzę sklep m.in. z żywnością bezglutenową i mam bezglutka na wykarmieniu).
Lucylla (2014-05-06 18:29)
Jeśli jest to olej zimnotłoczony i nierafinowany, to istotnie jest zdrowy. Ale zwykły rafinowany to taki zdrowy już nie jest:-)