grzybki-same kapelusze
1l wody
3/4 szkl octu
3 łyzki cukru
łyżka soli
ziarenka pieprzu
ziarenka ziela angielskiego
liść laurowy
cebula
marchew
grzybki oczyścić, odciąć kapelusze (mniejsze kapelusze w całości, wieksze na połowę lub na 4 części)
zalać wodą i gotować ok 10 minut, następnie odcedzić
przygotować zalewę:
wodę, ocet, cukier, sól-zagotować
do słoiczka włozyć:
plaster cebuli, 4 plasterki marchewki, 2 ziela angielskie, 4 ziarenka pieprzu, liść laurowy, następnie nałożyć podgotowane kapelusze grzybków i zalać gorącą zalewą. Pasteryzować ok 20 min.
Zalewa "stara jak świat":), zalewa mojej babci...ok lat w naszej rodzinie.
Grzybki nie są tak kwaśne i "octowe". Bardzo smaczne! polecam
Oj tak, ja też lubię wersję niezbyt kwaśną. Jeśli jest za dużo octu, w ogóle nie czuję smaku grzybów :)
witaj:) To bardzo polecam ten przepis....czujesz smak grzybów a nie kwaśny ocet:)
moja mama ma taki staaaaary zeszyt z przepisamy jeszcze swojej mamy a mojej babci:) muszę w nim poszperać ...pewno kryje cuda:) takie jak ta zalewa do grzybów...pozdrawiam Wkn:)
Nie musisz polecać, w bardzo podobny sposób robię i grzyby i buraczki. Właśnie wklepywałam przepis na buraczki konserwowe w całości :)
O widzisz, to muszę spróbować tych buraczków, bo nigdy w całości ich nie robiłam.
Skończyłam wpisywanie - bardzo proszę, maleńkie buraczki są tutaj :) http://www.wielkiezarcie.com/recipe90944.html