Tak, sos robię sobie osobno. Za pierwszym razem jak je robiłam to też mi się rozpadały, ale jak zaczęłam wcześniej podsmażać to już jest ok :-)
Ja swoje pikę w piearniku.
Zastanawiam się po co je gotujesz? Nie jest to utrudnianie sobie życia ? Wystarczy przecież tylko podsmażyć
Sos również robię osobno. Gdyż gołąbki nasiąkały sosem i na następny dzień nic nie było. Narobiłaś mi smaka może zrobie jutro :)
Gotuję bo mam taki piekarnik że jeśli nie muszę to go nie używam, bo się boję :-)
jutro zrobię, pochwalę się efektem:)
Zuzanna248 (2013-01-10 07:37)
czy mam rozumieć, że gotujesz je w dużej ilości wody, a sos robisz odrębnie? pytam, bo kiedy je duszę w sosie to często mi sie rozpadają