Cieszę się, że przypadły buły do gustu. Moje eksperymenty z ciachem drożdżowym zaczęły się dosyć niedawno, bo miałam spore problemy z drożdżowcami - nie wychodziły mi. Jak tylko znalazłam odpowiedni przepis, kombinuję i kombinuję i oto jedna z moich wariacji na temat drożdżowców
Zrobiłam je w tym tygodniu , wyszły bardzo pyszne i kruche.
Na pewno będe robiła je częsciej.
Mam tylko pytanie, bo jak widać na zdjęciu moje bułeczki 'ciutke' popękały; czy to normalne, czy zrobiłam jakiś bład?
Polecam serdecznie
Bardzo się cieszę, że posmakowały. Co do popękania - mi nie pękają, ale Twoje są bardziej zrumienione, tak wogóle to ja piekę je w piekarniku z grzałką od dołu i z termo-obiegiem, w ten sposób nie przypalam ciast z wierzchu, a drożdżowce mi nie pękają. Może takie roziwązanie Ci pomoże.Pozdrawiam
Przyglądnęłam się Twoim bułeczkom, może dałaś troszkę więcej mąki? Kiedyś robiłam nadziewane bułeczki i trochę za dużo sypnęłam mąki i wyglądały identycznie, ale może wybadaj pieczenie wg w/w.
Pozdrawiam ;o)
Dziękuje za rady wypróbuje na pewno :)
Pozdrawiam
nie stety moje bułki wyszły twarde nie urosły chyba cos nie tak było a nie trzeba najpierw zrobić rozczynu żeby podrósł i ciacho było twarde czemu a czy masło należy tobić bo ja topiłam i czy to może było przyczyną
Ja również robiłam bułeczki,są pyszne i mięciutkie.
Robiłam wczoraj bułeczki...i wogóle nie wyrosły....w smaku są dobre ale...może to rzeczywiście wina stopionego masła jak u nikolki19....bo też tak zrobilam...za parę dni spróbuję raz jeszcze ...
Hmmm... ja nie topię masła, tylko dodaję miękkie, które podczas wyrabiania ładnie się wiąże z ciastem. Niestety nie wiem dlaczego Wam nie wyszły, sama robię dokładnie tak jak podałam w przepisie i ZAWSZE mi wychodzą. A może dałyście jakiś składnik o niskiej temperaturze (np.jajka z lodówki)???
Zrobiłam dzisiaj Twoje bułeczki. Owszem sa smaczne, ale małe mi wyrosły i ja musiałam dodac więcej mąki.... ( P.S. w ogóle nie czuje w nich miodu )
Przykro mi Nastolatko, ja widać na zdjęciach mi wyrosły buły, może użyła Pani jakiegoś składnika o niższej temperaturze? Może drożdże nie takie? Ja mam sprawdzone tzw.polskie drożdże, na te francuskie nie zawsze można liczyć niestety-takie moje doświadczenie. A co do smaku, można dać więcej miodu lub użyć innego. Trudno mi doradzić, podałam sprawdzony przepis, ale trzeba też pamiętać, że i gusta smakowe są przeróżne.
Pyszniutkie te bułeczki!! Naprawde warto zrobić bo w smaku są genialne!!
Pozdrowienia dla DELFIX!!
Bardzo się cieszę, że smakują. Również pozdrawiam serdecznie i gorąco
TWOJE BUŁECZKI SĄ PRZEPYSZNE, ROBIŁAM JE DLA CAŁEJ MOJEJ RODZINKI I WSZYSTKIM SMAKOWAŁY!! MOJA CÓRKA ZA TE BUŁECZKI GORĄCO CIĘ POZDRAWIA!!
a u mnie niestety nie wyszły... to znaczy - w smaku całkiem ciekawe, ale wyszły gnieciuchy! Płaskie i kruche... Robiłam wszystko według przepisu - miekkie masło, pilnowałam temperatury produktów... ale upiekłam nie bułeczki lecz ciasteczka - choć całkiem smaczne ciasteczka...
Reantko1 bardzo dziękuję za miluśne pozdrowienia, bardzo mnie cieszą opinie smakoszy, zwłaszcza te smaczne
Editko przykro mi czytać, że bułeczki nie wyszły jak trzeba, trudno mi powiedzieć co mogło być przyczyną, ale podziele się z Tobą przepisem jaki ostatnio praktykuję:
Wkładam zimne mleko na 30 sekund do mikrofalówki, rozkruszam do niego ocieplone drożdże (czasem daję prosto z lodówki, ale wówczas mleko trzymam w mikrofalówce ok.45 sekund - ale to wersja max.szybka), dodaję cukier i trochę mąki. Mieszam najlepiej trzepaczką (konsystencja tzw. gęstej śmietany), przykrywam ściereczką i kładę na otwarty czajnik elektryczny, w którym przed momentem gotowała się woda (szybciej rośnie rozczyn w takim ciepełku), po max.10 minutach ściągam z czajnika, dodaję ogrzane jajka (jak są zimne to rozgrzewam je chwilkę w rondlu na średnim ogniu nieprzerwalnie i energicznie mieszając; gdy będą ciepłe, ale nie ścięte! wlewam do ciasta), w ruch puszczam znowu trzepaczkę, dodaję po trochu mąki i trzepie energicznie; gdy robi się gęste to dodaję cieplutkie masło (jak nie mam ciepłego to roztapiam takie z lodówki i wlewam ciepłe do ciasta); wyrabiam, gdy tłuszcz ładnie się złączy z ciastem dodaję reszty mąki i wyrabiam. Najważniejsze, żeby się nauczyc ile mąki należy dodać do drożdżowca, ja już się tego nauczyłam, ale początki były bardzo bolesne :-(
Gotowe ciasto przerabiam wg potrzeb np. rozwałkowuję, wykładam masę makową, zwijam i wrzucam do natłuszczonej keksówki. Piekę z termoobiegiem z grzałką od dołu (jak już wcześniej wspomniałam, to mój sprawdzony sposób, aby ciasto nie było spieczone z wierzchu i nie popękało), ciasto wkładam do 100oC i po 5-10 minutach jak widzę, że ciasto zaczyna rosnąć podkręcam na 200oC i piekę jakieś 15-40 minut w zależności od tego czy to bułki, kołacz, chałki, pizza (wersja bez cukru) itd...
wiesz, zazwyczaj robię dokładnie tak samo... ale tym razem chciałam zrobić dokładnie według przepisu, bo czytałam żeby nie rozpuszczeć masła itp. Dzięki za sugestie! Wypróbuję przepis jeszcze raz - może teraz swoim sposobem... ;)) Pozdrawiam gorąco!
DZISIAJ PONOWNIE PIEKŁAM TWOJE PYSZNE BUŁECZKI. WYSZŁY REWELACYJNIE. CZĘŚĆ Z NICH ZAWIOZŁAM MOIM RODZICOM.BYLI ZACHWYCENI.POZDROWIENIA I CAŁUSKI OD CAŁEJ RODZINKI.
Bułeczki po prostu rewelacja, właśnie się nimi zajadam, mam nadzieję że mnie żołądek nie rozboli bo są jeszcze ciepłe
Polecam ten przepis, trochę się obawiałam że mi coś nie wyjdzie, ale to jest naprawdę bajecznie proste
Pozdrawiam
Bułeczki wyszły super, choć- nie powiem- miałam pietra przed ich przygotowaniem, bo do pieczenia mam raczej dwie lewe ręce. Szczególnie zaś boję się ciast drożdżowych :). Okazało się, że niepotrzebnie! Polecam!
Totalna klapa nie wyszły i nie wiem dlaczego to jest pierwsze cisto drożdżowe które mi nie wyszło ,ale spróbuje jeszcze raz za jakis czas.
upiekę niedługo bardzo apetycznie wyglądają mam nadzieję że się uda ;)) pozdrawiam
PS
i dodaję do ulubionych ;))
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Właśnie je upiekłam! Wyszły SUPER! Nawet mojej małej córci smakują! Pozdrawiam
Spperanckie buleczki juz mi slinka leci jak zrobie to napisze co mi wyszlo!!!!!!Pozdrowienia!
Ale porazka mialo byc superackie!
Koniecznie musze dodac do ulubionych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ok dodalam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O moich rezultatach napewno napisze!!!!!!
Upiekłam dzisiaj Twoje bułeczki, zgodnie z przepisem. Wyszły rewelacyjne, nie popękały, pięknie zarumienione, polecam przepis bo wart jest wypróbowania, pozdrawiam danka
Zrobiłam wczoraj. Rodzinka zachwycona, pyszniutkie. Nie zachęcają widokiem troszkę jak UFO jak to określiły moje dzieci. Następnym razem pokulam w rączkach. Dzięki za przepis.
zależy jakiej wielkości bułeczki się przygotuje, mi wychodzi średnio ok.30 szt, tak jak na zdjęciu. pozdrawiam
Witaj Delfix
Super przepis.Bułeczki są przepyszne -palce lizac robiłam w wersji z jagodami i po prostu znikały :) Pozdrawiam serdecznie.
Dobre, ale bez rewelacji.
Zrobiłam z nadzieniem, Jedne z nutella drugie z marmoladą różaną ze sklepu Biedronka. Wyszły Pyszne! Delikatne i mięciutkie! Polecam
niestey ale moje tez nie wyszły, zrobilam wszystko wedle przepisu i mi rowniez nie wyrosly. Malo tego, wlożyłam dwie blaszki, i ta na dole się po prostu spaliła podczas gdy ta na gorze była jeszcze bledziutka. a piekarnik włączyłam tak jak kazałas, termoobieg z opcją na dole.
przed chwila jedlismy i buleczki sa naprawde pyszne,szczególnie z masełkiem.dzieki wielkie
Super przepis!! Bułeczki pyszne - na naszym stole zawitają jeszcze nie raz:)
Fajne ale.....
katherinka92 (2006-05-08 15:10)
Zrobiłam je wczra na kolacje. Było to moje pierwsze "starcie" z czymś dżożdżowym ale bułeczki wyszły całkiem fajne.