Piekarnik rozgrzewamy do 200 st.
Banany rozgniatamy widelcem na gladką masę, dodajemy olej, jajka, cukier, cały czas mieszając mikserem na najwolniejszych obrotach ewentualnie łyżka. Ja łączyłam składniki mikserem.
Pozostałe skłaniki suche (mąkę, kakao, sodę) mieszamy razem i przesiewamy do mokrych, ciągle mieszając. Gdy sładniki połączą się, nakładamy masę do foremek w papilotki.
Pieczemy 15-20 min.
Muffinki są rewelacyjne, pięknie wyrośnięte, smak bananów jest wyczuwalny i wspaniale łaczy się ze smakiem kakaowym. Z tego przepisu wychodzi 12 dużych babeczek.
SMACZNEGO.
Szukałam dobrego przepisu na babeczki, zrobiłam kilka z rożnych przepisów i wciąż to nie było to. Majac do wyboru wiele przepisów jako kolejny wybrałam ten i muszę powiedzieć ze w końcu znalazłam to czego szukałam. Pyszne dobrze wyczuwalne czekoladowo bananowe mięciutkie z dużymi dziurkami w środku. Dalam 4 banany, można dać nawet więcej, tylko pol szklanki cukru, pełniejsza łyżeczkę sody i wyszło perfekcyjnie. Piekłam 20 min z wiatrakiem i nie wyszły suche. Dziękuje bardzo za przepis. Polecam jeżeli się jeszcze zastanawiacie.
Bardzo dobre babeczki, robiliśmy już kilkakrotnie. Często robimy na dwa sposoby, pierwszy jak w przepisie z cacao a drugi zamiast cacao dodajemy połowę drobno pokrojonej gorzkiej czekolady :) Obydwie wersje smaczne. Bardzo proste i szybkie w wykonaniu, dzisiaj nasz czteroletni synek ze starszą 9 letnią siostrą robili sami obydwie wersje, jedynie żonka włączyła piekarnik
No cóż.... nie zachwyciły mnie. Nie wiem czy "wina" przepisu, czy zbyt małej ilości kakao (okazało się "w trakcie", że mam tylko 1 łyżkę). Dam im jeszcze jedną szansę, jak kupię kakao.
Fajne babeczki. Mają wyczuwalny bananowy smak i są wilgotne w środku. Użyłam 4 banany i wyszło mi 15 muffinek.
pyszne! wyszło mi dużo (ok 30 szt.), ale malutkich babeczek! bardzo, bardzo polecam!