1/2 kg mąki
28 dkg masła
20 cukru pudru
4 gotowane żółtka
2 surowe żółtka
Można dodać dodatkowo sok z połówki i skórkę startą z dokładnie wyszorowanej i sparzonej wrzątkiem jednej cytryny - wtedy ciasteczka będą miały aromatyczny cytrynowy smak i zapach.
Mąkę posiekać z masłem,dodać resztę składników. Szybko wyrobic ciasto. Włożyc do lodówki,brać po kawałku,rozwałkować na grubośc ok.1cm,wykrawać różnymi foremkami i piec w nagrzanym piekarniku na złoty kolor. Po upieczeniu można polukrować "nitkami' lukru cytrynowego lub roztopionej czekolady.Można też udekorować w/g własnego pomysłu.
Polecam te ciasteczka,są bardzo kruche aż "sypkie",a przy tym bardzo smaczne.
Przepis mam od wielu lat od mojej koleżanki Ewy
Robię takie ciasteczka już parę lat,przepis mam z jakiejś gazetki kulinarnej.Muszę przyznać,że są pyszne -tak kruche i maślane,że rozpływają się w ustach.Mają wielu wielbicieli wśród naszej rodzinki i znajomych.Obowiązkowo robię je na święta Bożego Narodzenia- zawsze w ilościach hurtowych!
Dobre, kruche ciasteczka.
Upieczone i udekorowane. Przepyszne. Kto nie próbował niech szybko to nadrabia. Kruchutkie i smaczne, dodałam cukier migdałowy,i połowę mniej cukru,przepis rewelacja;)
To brzmi jak przepis na "baletki" - kruche ciasteczka, przekładane marmoladą. Pamiętam tylko gotowane żółtka, które ciocia dodawała i mówiła, że dlatego takie kruche. Słodkie wspomnienie dzieciństwa.
Makusiu, a jednak..:) Śliczne są .
Wiesz Ekko, u mnie sokoły jeśli były przekładane to masą kawową lub inną a najczęściej bez przekładania udekorowane nitkami lukru cytrynowego lub polewy czekoladowej.
Ja jestem fanką cytryn, w związku z tym przemycam jej smak gdzie tylko to możliwe.:)