130g mąki pszennej
60g zimnej margaryny
1 żółtko
1 łyżka gęstej śmietany
2 łyżki cukru pudru
Torebka cukru waniliowego
Dość pracochłonne, ale jak już się człowiek wkręci to idzie sprawnie :-)
Mąkę z cukrem pudrem przesiać na stolnicę, dodać cukier waniliowy, żółtko, śmietanę i margarynę.
Ciasto posiekać nożem i zagnieść. Rozwałkować.
Z ciasta wycinać małe i większe kółka ( ja wycinałam kieliszkiem, a mniejsze końcówką od rękawa cukierniczego .
Górę większego kółka smarować białkiem, przykleić mniejsze kółeczko i takie ciastka kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Z ciasta kakaowego lepić szaliczki, czapki i guziczki. Ze skrawków ciasta waniliowego noski i pomponiki.
Wszystko przyklejać na białko.Połowę ciastek zostawić "bez ubranka". Wykałaczką zrobić oczy i buzie.
Piec ciasteczka w 180' przez 10 minut. Ostudzone smarować marmoladą i składać.
NO i bałwanki niczgo sobie, równie dobre jak babeczki, posmarowałam powidłami, świerze z piekarnika smakują bardzo dobrze, fajne te przepisy :)
Wszyscy byli zachwyceni bałwankami. Moje miały czerwone czapeczki i szaliczki (barwnik spożywczy)
Jeszcze nadmienię, że zrobiłam bałwanki pojedyncze bez dodatku marmolady i drugiego spodu
jak wczesnie moge te cudne balwanki upiec na swieta i kiedy przelozyc marmolada.?
Upiekłam te ciasteczka na święta razem z chrześnicą. Mała miała dużo radości przy ich tworzeniu. Ciasto zrobiłam z swojego przepisu a pomysł na bałwanki Twój. Super przepis !!! Ciasteczka nie dotrwały do świąt :)