To jest prawdziwe cudo! Oj Kluko! serce boli, kiedy na tę kawkę patrzę- jest prawie 24h i nie mogę sobie teraz na nią pozwolić. Pozdrawiam!
Kluko, dzięki Tobie, delektuję się pyszną kawką:-)) Dziękuję za przepis, a dziś jadę po szklanki Macchiato, już raz je kupiłam i pozbyłam się ich, bo nie umiałam zrobić tak kawy, ale od dziś będą niezbędne :-)) Pozdrawiam.
Gratuluje udanej kawy! Tobie wyszła nawet lepsza niż moja na zdjęciu :)
Też muszę w końcu zakupić takie szklanki bo ta kawa na pewno często będzie serwowana w moim domu. Przepis super!
witam,a ile procent ma miec mleko?
Zrobiłam i wyszła świetna pianka, nie przypuszczałam że zwykłe mleko da się ubić, pozdrawiam.
Robiłam dziś tą kawę i muszę przyznać, że jest bardzo smaczna. Niestety kawa wymieszała mi się z mlekiem i nie widać było warstw. :( Ja posłodziłam kawę przed wlaniem do szklanek. Czy to był może powód, że ona nie "lewitowała" pomiędzy mlekiem a pianą?
Szczerze mówiąc nie wiem czy posłodzenie coś zmieniło. Ja nigdy nie słodziłem wcześniej nie wiem czy to jest powodem. Kawe najlepiej wlewac delikatnie po ściance szklanki. Za którymś razem nabierzesz wprawy. mi pierwsza kawa tez sie wymieszała z tego co pamiętam.
Kawa wspaniała l chyba uzależniliśmy się od niej z mężusiem :) za pierwszym razem też posłodzilam kawę cukrem i nie było warstw :( ale po posłodzeniu kawy słodzikiem warstwy wyszły :) od tego czasu tylko tak robię.
Aby kawa się nie wymieszała, mleko musi być wlane z pianą pól na pól, inaczej nic z tego.
A ja ostatnio podaje ją w filiżankach. Wygląda pięknie z tą pianką a warstw i tak nie widać. Za to w smaku jest pyszna!
Super! Wyszła mi bardzo ładna kawa :) Ostatnio piłam taką u znajomych, ale oni mają ekspres i mnóstwo akcesoriów. A tu proszę, sama mogę taką zrobić w domu :)
został tylko nieciekawy ślad na szklance...czemu?
Kawusia super,mi za pierwszym razem nie wyszła może dlatego ,że posłodziłam kawe przed wlaniem do mleka,ale za drugim i następnym razem super.Teraz słodzę mleko przed zmiksowaniem i jest ekstra .Polecam.
Udało mi się wreszcie zrobić te warstwy. Po kilku nieudanych próbach doszłam do wniosku, że wszystko zależy od tego czy posłodzimy kawę przed wlaniem do szklanek czy też nie. Słodka kawa jest zbyt ciężka i opada na dno i miesza się z mlekiem. Ulla73 wykorzystałam Twój pomysł i posłodziłam mleko. Sami oceńcie jak wyszło. :D Pozdrawiam!
Zamówione szklanki z allegro już dotarły.Czekam jeszcze na super spieniacz i do dzieła.Zaprezentowane kawki wyglądają rewelacyjnie i pewnie tak smakują.Pozdrawiam!
;) rodzina zachwycona;) jak w kawiarni;) za pierwszym razem sie udalo;) mozna na koniec troszke piany lyzeczka dolozyc zeby przykryc slad wlewania kawy;)
polecam!
Nie ma lepszej kawki na chandrę albo sezonową deprechę...Sprawdzone!Fotki nie załączę,bo nie umiem.Pozdrawiam!
Mam pytanie;)
Czy Mozna robic to z kawa rozpuszczalną?
DUSIO121,robię tylko na bazie kawy rozpuszczalnej.Na fusiastej nie próbowałam.Powodzenia,pozdrawiam!
super przepis slicznie to wyglada, polece siostrze na chrzciny:) dzieki tylko czy ta kawa ma byc goraca czy zimna bo wlalam goraca na mleko i mi sie polaczylo czemu??????
ale ja glupia jzu wiem teraz znow sprobowalam poprostu wlalam nie w tej kolejnosci, trzeba mleko pianke i na koncu kawe:)
Kluko, mam parę pytań typowego lajkonika w dziedzinie , bo do tej pory macchiato piłam m.in. w Coffee Heaven i TriBeca, nie wnikałam zbytnio w recepturę i nigdy nie robiłam w domu ;)
Mleko : ilu procentowe ?
Zwykłe czy UHT ?
Do spieniania mleka wystarczy taki mały sprytny sprzęcik rodem z Ikei (srebrna sprężynka) ?
Zaparzona kawa : rozpustna czy jednak zwykła ? (szczerze mówiąc, wolałabym zwykłą...)
Lajkonik kawowy z Krakowa - Paola :)
Ilu procentowego mleka używacie?
Dziękuję za szybką odpowiedź. Pozdrawiam
Kawa unosi sie na mleku poniewaz ma wyzsza temperature i mniejsza gestosc.Czyli najpierw wlewamy do szklanki gorace mleko, potem piane a na koncu strumieniem bardzo goraca kawe. Procentowo mleko nie ma znaczenia, musi byc tylko zimne.
Przecież w przepisie pisze, żeby mleko podgrzać, a nie zimne. Ja właśnie tak robiłam i też mi wyszła taka fajna kawka za pierwszym razem.
Kawusia jest poprostu pyszna! Poezja smaku i aromatu:) Pozdrawiam.
kiki1101 przeczytaj swój ostatni komentarz :) chyba coś ci się pomieszało. Piszesz że wlewamy do szklanki gorące mleko, a w mastępnym zdaniu MUSI być zimne mleko.... to jakie w końcu to mleko MUSI być bo chciała bym zrobić tę kawę, bo ślinka cieknie
renatko, ja robiłam tak jak w przepisie i też wyszła 3 "stopniowa" kawusia.
Kluko dzięki za wspaniały przepis. Dziś robiłam , kawa wyszła super. Za drugim razem mleko mi się zagotowało i takie wrzące ubiłam. Myślałam ,że już mi nie wyjdzie tak ładnie a jednak wyszło. Mleko więc może być nawet zagotowane. Proporcje jednak muszą być zachowane tak jak podajesz . Pozdrawiam!
Mleko trzeba podgrzac, żeby ładnie się spieniło. Co do mieszania się warstw, to wydaje mi się, że chodzi tu o szybkośc wlewania. Im wolniej wleje się kawę tym większe porawdopodobieństwo na ładne warstwy. Co do procentowości mleka... Ja zawsze uzywam mleka 3,2 lub 3,5 (z zasady białej wody nie pije ;) , więc nie próbowałem na mniej procentowym). Wydaje mi się, że z mlekiem jak ze śmietaną i ma więcej procent tym łatwiej i mocniej można ubic ;) Cieszę sie bardzo, że kawka Wam smakuje:)
renataz36, masz racje, oczywiscie mleko musi byc GORACE. Moja pomylka nadala bzdurny sens wypowiedzi.Sorry
... czasem dodaje do kawy troche likieru np Frangelico lub Kahlua.Pyszota!
To jest to!!! PYCHA!!! Zdjęcia tak 'smakowicie' wyglądają,ze odważyłam się i zrobiłam. Udało się od razu!:-)))
Właśnie popijam:-))
Użyłam mleka 1.5% i tez wyszła super pianka. Skorzystałam z podpowiedzi i posłodziłam mleko. Kawusię wlewałam powoli..i ku mojemu zdziwieniu nic się nie pomieszało, wyszły 3 warstwy!! Dzięki za przepis!
zrobiłam tę kawkę rewelacja!! i nawet warstwy mi wyszły bardzo ładne!!:)
Wreszcie i ja spróbowałam, specjalnie kupiłam odpowiednie szklaneczki. Wygląda i smakuje wyśmienicie
Po wielu komantarzach zdecywoałam sie zrobic latte bo je uwielbiam !!!! A myslalam,ze tylko z ekspresu cisnieniowego mozna takie a tu prosze.A to moja kawusia.
monilen, ja też mam spieniacz, ale takiej kawy nim nie zrobię. Wczoraj próbowałam w nim spienić ciepłe mleko, ale się nie da, tylko zimne, więc jeżeli ubijasz zimne, to kawa też jest zimna. Ta kawa wychodzi tylko przy użyciu miksera, a może masz na to inny sposób? jeżeli tak to może się nim podzielisz?, pozdrówka.
Basiu, ja mleko spieniam właśnie spieniaczem i wychodzi elegancko. Robiłam już z różnego rodzaju mleka, o różnej zawartości tłuszczu i zawsze wychodzi, a spieniacz mam zwykły, jakiś Clatronic. Może spróbuj, bardziej podgrzać mleko.
Ja mam spieniacz taki plastikowy (kupiłam go w Czechach) i jak podgrzałam mleko (nawet nie wiem czy gorące mogę wlać do tego plastikowego pojemnika), to jakoś zamiast się ubijać całe wylewało się górą, a wcale nie miałam go tam za duża, tak jak zwykle. Może Ty masz jakiś inny ten spieniacz, mój to taki wysoki kubek do którego wchodzi taki tłoczek z podwójnym (nie wiem jak to napisać) dziurkowanym kółkiem (czyli na tłoczku na samym dole jest jedno kółeczko z dziurkami, a troszkę wyżej drugie też z dziurkami).
Mój spieniacz wygląda takJest to taka malutak wibrująca trzepaczka. Wczoraj podobną widziałam w IKEA, za ok. 6 zł. Wlewam mleko do szklanek, podgrzewam je w kuchence mikrofalowej, póżniej kolejno "ubijam" mleczko i dodaję kawkę i gotowe.
A mój spieniacz wygląda tak. Przypuszczałam, że Ty właśnie masz taki na bateryjkę spieniacz, chyba też sobie taki sprawię, pozdrawiam i dzięki za wstawienie zdjęcia.
kochani, a odkryłam ostanio moc shakera :) i nim spieniam mleko ,bez spieniczy :) wychodzi super :) dodaje dodatkowo ciut cukru,żeby pianka lepiej się trzymała :)
Ja kupiłam jakis plastikowy spieniacz w realau za chyba 14 zł.Na baterie 2xAA. Myślałam,że jak nie wyjdzie to nie będzie mi go szkoda.A tu wyszło i smakuje jak latte w kawiarni.
mags, też mam shakera, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że przez "potrząsanie" nim mleko się spieni, chyba zaraz pójdę wypróbować.
Basiu mi sie super pieni :)
mags właśnie wypróbowałam i rzeczywiście fajnie się spieniło, a z gorącym też tak wyjdzie? dzięki Ci za informacje, bo już chciałam jutro lecieć po spieniacz na baterie, ale chyba już nie potrzebuję go, pozdrówka Basia.
Już spróbowałam z gorącym, ale gorące "eksploduje" i nie pieni się tak mocno jak zimne, (ale jestem szybka nie? hahaha)
Ja spieniłam lekko podgrzane,ciepłe ale nie gorące i było bardzo dużo piany i nie chlapało(spieniaczem bo mikserem możliwe).Nieważne jak ważne,że jest pycha i sie udało.Pozdrawiam i dziękuje autorce za przepis.:)
Juz miałam kupować spieniacz do mleka, ale wykorzystałam zaparzacz/dzbanek do herbaty i kawy i udało się Rzadko uzywany dzbanek wkońcu na coś się przydał. Mleko ubijałam ciepłe.
Mnie jakoś ta kawa nie bardzo wychodzi i nie wiem dlaczego. Wyszła mi tylko za pierwszym razem jak robiłam mikserem (jak w przepisie), teraz kupiłam nawet ten mini mikser do cappuccino i wyszło mi tak:
Natomiast jak robiłam piankę shakerem (nie wiem czy tak to się pisze), ale tylko samą piankę na górę kawy, to pianka bardzo szybko znika, robią się bąbelki które bardzo szybko pękają i pianka się "ulatnia". Na ciepło (bo mleko do takiej kawy musi być dość ciepłe) wychodzi jedynie ze zwykłym mikserem (ale dla mnie za dużo z tym roboty). Najlepszy jest ten mini mikser, ale mnie niestety z niego nie wychodzi ta kawa (a może robię za słabą kawę? specjalnie nie przepadam za tym napojem i dlatego piję bardzo słabiutkie kawy)
Ja robiłam dokladnie tak jak podano w przepisie i wychodzi mi za każdym razem. Zauważyłam jednak że jak mleka jest za mało to warstwy zaczynają się mieszać. Pamiętaj też że kawa którą wlewasz musi być naprawdę gorąca (najlepiej zaparzona tuż przed samym wlaniem do szklanki), mleko nie powinno się zagotować. Ja zanim zaczęłam ubijać pianę dzbankiem pokazanym na zdjęciu wyżej ubijałam takim o to mieszadełkiem
Wystarczyła minuta i piana była ubita. Mieszadełko można kupić w każdym hipermarkecie za jakieś 1,50. Wiadomo jest to bardziej męczące ale spróbować możesz. Mi piana zostaje zawsze do samego końca wypicia kawy i wręcz nie chce się wymieszać z pozostałym warstwami:) Ja jednak proponuję ci zrobić jeszcze raz z kawą dopiero co zaparzoną. Ja robię kawę z jednej łyżeczki, więc myślę że to nie ma żadnego znaczenia. Powodzenia:))
Aneta240580 . Robię tą kawkę co dzień. Przyznam się,że lubię gorącą kawę więc grzeję mleko aby było mocno gorące i przeważnie
się zagotuje. Uważam ,że nie ma to żadnego znaczenia.Ubijam mikserem ,mleko 3,2% i zawsze się udaje. Piana też nie chce się zmieszać z kawą i utrzymuje się do końca. Kawę również robię z jednej łyżeczki ale dopiero jak ubiję mleko .Faktycznie jeśli mleka jest za mało to warstwy się mieszają, musi być jak w przepisie 0,5 szk mleka i piana. Jeśli piany jest za mało to też się warstwy zmieszają.
Pozdrawiam!
crisen, jak ubijam mleko zwykłym mikserem to też mi pianka się utrzymuje, jak pisałam wyżej tylko mikserem mi to wychodzi. Ostatnio robię zwykłą kawę i ubijam mleko różnymi hahaha "ubijadłami" , ale pianka utrzymuje się przez cały czas tylko jak jest ubita urządzeniem kupionym w Czechach podobnym do zaparzacza jak wyżej na zdjęciu anety i nie wiem dlaczego.
A mi nie wyszła pianka;| Nie wiem czemu, robiłam dokładnie tak jak w przepisie: dałam ciepłe, ale nie gorące mleko lecz wszystkie pęcherzyki po sekundzie zniknęły... Robiłam mikserem i może to dlatego mi nie wyszło:(
Volsik nie poddawaj się. Poczytaj powyższe komentarze . Robię ją co dzień i zawsze wychodzi.Dziś nawet mleko mi wykipiało bo się zagotowało. Nie ma to znaczenia czy ciepłe czy wrzące .Zawsze robię mikserem.Trzeba ubijać ok. 1 minuty. Spróbuj jeszcze raz.
Powodzenia.
Udało mi się:) zrobiłam :) pyszna wszystko wyszło jak należy!
Do dzisiaj myślałam, że mogę taką kawę zamówić tylko w kawiarni albo restauracji a tu proszę... Tylko zainwestować w szklanki i gotowe!
Dziękuję za przepis
Pozdrawiam!
A mnie się wymieszało tzn piana jest ale nie ma 3 warstw jak wlewam kawe to ona mi się miesza z tym mlekiem :( no nic bede próbowała nie wiem co robie źle. Kawe wlewam naprawde bardzo bardzo powoli.
Wczoraj niechcący zagotowałam mleko i kawa (esencja) nie była bardzo gorąca i nie udało sie ani zrobic piany i wszystko się wymieszało.Dziś zrobiłam jak zawsze,lekko podgrzałam mleko i wlałam bardzo gorącą kawę wolnm strumieniem.I super wyszło w trzech warstwach jak zawsze.
witam ... kawusia wyszła boska :) co prawda nie mam miksera do spieniania mleka ale uzyłam blendera i efekt był fantastyczny :) pianka trzymała sie prawie do ostatniego łyku :P:P:P:P a kawe posłodziłam cukrem pudrem bo nie lubie gorzkiej kawy :D:D:D no i oczywiscie warstwy były boskie :D:D:D mąż był ze mnie dumny ja z siebie również:):):):)
pozdrawiam :)
A oto moja kawusia, którą pijam co dzień . Wreszcie udało mi się wkleić fotki. Serdecznie pozdrawiam autora i dziękuję za fantastyczny przepis.
Pycha. Wyszło od pierwszego razu. Drugi był mniej udany - ale wiem dlaczego. Musi być różnica temperatur pomiędzy mlekiem a kawą (o tym już ktoś pisał). Mleko nie może być wrzące (najpierw podgrzałam mleko a potem gorące spieniłam dyszą do piany z ekspresu) - inaczej warstwy się połączą, zostanie kawa z mlekiem z warstwą piany.
W każdym razie teraz spieniam zimne mleko dyszą od ekspresy, potem parzę kawę w ekspresie ciśnieniowym, nalewając ją do sosjerki (ma fajny dzióbek do przelewania potem po ściance szklanki. I nic się nie rozlewa).
Mała rzecz a jak cieszy...
Nie mogłam się oprzeć zrobieniu zdjęcia. A przy okazji do czego można wykorzystać kufle do piwa...
Kawa rewelacja! Robię w ten sposób kawę dla syna tj, zbożową "Anatola" i też wychodzi super.Polecam i pozdrawiam :)
I mnie się udała kawa, wykorzystałam szklanki do drinków i wyszły ekstra warstwy. Piękny widok
Robię tą kawę po raz kolejny. Tym razem użyłam likieru Baileys'a. Spróbuje jeszcze kiedyś z Malibu. Ta kawa bardzo mi smakuje i świetnie się prezentuje.
Jak Wy to robicie, że macie tak dużo piany, czy mleko ubijacie zimne?. Mnie jakoś nie wychodzi z ciepłym mlekiem.
Ja mleko podgrzewam w mikrofali i gorące ubijam mikserem.
Basiu ja ubijam lekko cieple( i piana jak marzenie)i wlewam wrzącą kawę.
mam pytanie o większom rospiske jak pszygotowacz caffe latte macchiato na moją poczte maly.blazej@wp.pl
Raczej nie da się tego bardziej obszernie opisac.....
Doskonała ta kawa :) Mimo moich obaw udała mi się od 1 razu.
W Leclerc'u nabyłam za 13,99 takie urządzonko:
i zrobiłam taką kawę:
Mleko ubijałam ciepłe z dodatkiem cukru i wlałam gorącą kawę.
Bardzo dziękuję za super przepis :) Pozdrawiam, Danka.
Dziękuję za przepis!! Kawa na ostatkach zrobiła furore a ja pękałam z dumy;) Sama osobiście piję tą wersję prawie codziennie. I jeszcze się pochwale, że wyszło mi za pierwszym razem-słodzę mleko, ubijam mikserem i wlewam kawe rozpuszczalną. Pozdrawiam!!!
Kawka SUPER. Szybka w przygotowaniu, a tak świetnie wygląda. Dodałam likier kremowy do kawy.
Czy liker tworzy odrębną warstwę?
Może odpowiem za Dolkat, bo też robię taką kawę. Likier dodaję (pół kieliszka) do kawy przed wlaniem jej do mleka.Nie tworzy on po wlaniu odrębnej warstwy Próbowałam z różnymi trunkami np z rumem i zawsze wychodzi. Ostatnio do ubitego mleka dodałam malibu, przez co miało fajny kokosowy smak.
A ja pierwsze na spód wlewam likier czekoladowy, potem mleko z pianką i na końcu gorzką kawę i mam 4 warstwy:) Powodzenia!!! Pozdrawiam!
Ja zamiast likieru dodaję nieraz kroplę olejku do ciasta. Jest pod pianą więc nie widać warstewki tłuszczu a nadaje przyjemny smak np. migdałów :)
Pyszna ta kawusia. Wyszła idealnie. Z 1 szklanki mleka (250 ml) zrobiłam dwie duze kawki.Wielkie dzięki za przepis :)
kurcze a mi sie te warstwy mieszaja, napiszcie dokladnie po kolei prosze
Jeżeli masz różnicę temperatur - gorącą kawę i bardzo ciepłe mleko - nie powinno się zagotować (zimniejsze od kawy) - nie ma szansy aby nie wyszło. Tyle, że kawę trzeba wlewać po ściance - jak chluśniesz z góry to się wymiesza. Piana najlepsza wychodzi przy ubiciu mleka mikserem (ja ubijam w trakcie podgrzewania w garnku) ani blender, ani dysza do spieniania z ekspresu ciśnieniowego nie dają takiego efektu. Dzisiaj też robiłam
przepyszna, szybka i efektowna:) dziekuje za przepis
Kawka pyszna:)Odkąd trafiłam na ten przepis to często robię,ostatnio z odrobiną amaretto...
Zastanawiam się dlaczego czasami warstwy nie chcą wyjść,czasem mleko nie chce się ubić...?Rzadko się zdarza,ale jednak...
Pozdrawiam:)
No witam, co do kawki przepyszna, ja robie w kuflu od piwa, i oczywiście na zimne mleko i goracą kawę super sprawa, na lato, poza tym się nie miesza podczas wlewania :) z ciepłym mlekiem trzeba mieć większa cierpliwośc. chociaż jak nie wyjdzie latte machiato to chociaż samo latte a po wymieszaniu i tak jest to samo wiec jeśli się komuś nie udaje nie ma się co martwić :)
Świetne! Wychodzi na mleko zimne, gorące, słodzone lub też nie! Smak i wygląd jak w kawiarni! Nie sądziłam, że to takie proste!
Serdeczne dzięki!
Mua!
Na obwieszczenie,że zaraz będę robic latte, luby powłóczył po mnie wzrokiem i rzekł:
przecież nie masz ekspresu cisnieniowego..:)
Pokusiłam się o zrobienie i nie żałuję oczywiście, za co niezmiernie dziękuję.
Pierwsza- mleko posłodzone słodzikiem, druga z cukrem.
Piana była tak olbrzymia,że ledwo do szklanki kawa się zmieściła:)
Aaa.. i pianka została do samego końca- co widać:)))
To naprawdę nic trudnego. Cieszę się, że wszystkim się podoba i smakuje:)
Wygląda superowo ląduje w ulubionych
a kawa ma być rozpuszczalna czy z fusami??
Ja robię zawsze z rozpuszczalnej, ale z sypanej też może pewnie byc, trzeba tylko bardziej uważac, żeby nie wlac z fusami:)
kawusia wyszła boska :D choć proporcje u mnie są do dopracowania :) ale jestem pod wrażeniem, bo nie sądziłam, że bez spacjalnego urządzenia można zrobić taką kawę!!!! pozdrawiam wszystkich kawoszy ;)
Wyszło super:D Dzięki za przepis:)
Coś wspaniałego!!! Nie sądzilam , ze cos takiego mozna przygotowac w domu ;)
Wyszlo wspaniale!
Polecam wszystkim ;)
Nareszcie udało mi się zrobić tę kawę! Co prawda za chyba którymś tam razem, ale jednak ! Jestem zachwycona!
Ile trzeba ubijać to mleko mikserem żeby wyszła taka wysoka piana? Bo mi nie chce wyjść :(
Pierwszy raz robiłam i profesjonalnie wszystko wyszło :D:D zachwycona !! naprawde! :D :) super!
Dziewczyny-zrobiłam tę kawusię dzisiaj.Nie wierzyłam,że te warstwy tak fantastycznie wyjdą.Kawa pyszniasta,to od dzis będzie moja ulubiona-a jaki popis przed znajomymi.Wielkie dzięki za ten fajniutki przepis!!!!!!!!!
Wczoraj robiłam pierwszy raz. Suuuuuuuuuuuuuper. Wyszła śliczna. No i pyszna. Ukłony w stronę autorki.
Podziękowania dla autora! Dziękuje ;)
mi tez wyszlo :) z dodatkiem lodów :) szkoda ze w przepisie nikt nie napisal ze kawa nie moze byc słodzona bo mi 3 razy ine wyszlo a poźniej zobaczylem komenty i wyszlo ;)
Praktyka czyni mistrza! A jeśli chodzi o cukier, to ja po prostu kawy nie słodzę, więc nawet do głowy mi nie przyszlo, żeby coś takiego pisac. A po drugie w przepisie nic nie ma na temat cukru.... Jak się próbuje czegoś nowego to warto zrobic za pierwszym razem ściśle wg przepisu, a dopiero później kombinowac. Cieszę się, że wkońcu się udało :)
Ja zainspirowana wytycznymi Kluko i pokazami pana baristy MK cafe w telewizji postanowiłam dodać jeszcze adwocata. A moje ostatnie dzieło wygląda tak.
Polecam wlewać kawkę nie po ściance, ale dzbankiem do środka bo wtedy górna warstwa mleka nie będzie "zanieczyszczona"
a co jesli ktos slodzi kawe? czytalam ze z kawa poslodzona warstwy sie nie utrzymuja:(
można posłodzić mleko a następnie ubić, ja tak robie
Nie próbowałem robić słodzonej kawy. Jeśli już to zawsze słodze po zrobieniu i podaniu (niestety tracąc warstwy przy tym).
Udało mi się za pierwszym razem :) Super! Dzięki za przepisik :)
Kawa rewelacyjna w smaku i wyglądzie.Użyłam expresu ciśnieniowego do spienienia mleka więc nie musiałam go podgrzewać a potem wlewałam kawę z dzbanuszka po ściance szklanki powoli.A oto efekt.
elik21 jeśli używasz expresu cisnieniowego, to po spienieniu mleka po prostu nastwiasz na małą kawę i podstawiasz szklankę z mlekiem.... Wyjdzie taki sam efekt.
Zamieszczam zdjęcie ze "sprzętem"którego używam.Kawę robię w oddzielnym dzbanuszku i bardzo powoli po ściance szklanki wlewam do spienionego mleka,wtedy jest efekt warstw.Kiedy wlejesz zbyt szybko kawę do mleka to wszystko się wymiesza i nie będzie efektu wizualnego .Kawa jest pyszna polecam
.
Zrobiłam , wypiłam i niestety muszę stwierdzić , że kawka ma skutek uboczny ! Można się uzależnić ! Super przepis , pozdrawiam ;)
Kawa super:) naprawde smakuje jak w kawiarniach :)) a można wypić wieczorem w domku:)
Jest nie tylko piękna i cieszy oko, ale najważniejsze bardzo smaczna.
Mniam....to coś co uwielbiam.
Rewelacja!!!i udało mi się za pierwszym razem!
Kawa znakomita! Moje warstwy nie wyszły tak kontrastowe, bo mleczko trochę się wymieszało z kawą, ale i tak wyglądało to efektownie. Ogólnie bardzo fajny pomysł. POLECAM!
A mi nie wychodzi:( Próbowałam już dwa razy i nic :( Ale to tylko powód, żeby dalej próbować i raczyć się tym smakołykiem ;)
ha! wyszło! jednak do trzech razy sztuka!! super... ale jestem szczęśliwa;) pozdrawiam wszystkich lattemacchiatoholików!!
właśnie zrobiłam i jestem z siebie dumna jak paw :):) warstwy wyszły a ponieważ nie lubię gorzkiej kawy posłodziłam słodzikiem i wsio jest OK. Dziękuję :*
Zrobiłam warstwy mi wyszły tak jak powinny tylko uwielbiam słodziutką kwkę więc ta jest nie dla mnie ale super wygląda:)
Kawa pyszna! Ja słodzę mleko cukrem waniliowym i miksuję mikserem, kawę parzę w kawiarce, dzięki temu nie muszę przelewać jej do żadnego naczynia. Niektórym ta ciemna warstwa się odbarwia i stąd moje pytanie, od czego to zależy?
Kawa bardzo smaczna. Aby dodać jej aromatu wierzchnią piankę posypałam świeżo mieloną przyprawą do kawy i deserów z Kamisa. Oto moje dzieło:
powiem tak warstwy mi sie zmieszaly oczywiscie ale to zaden problem poniewaz kawa jest pycha posypalam ja na wierzchu gorzka starta czekolada i odrobinke cynamonem. Dzisiaj wypilam 2 i powiem szczerze jest bardzo wciagajaca :)
zrobilam jeszcze raz i tym razem mi wyszly warstwy tu chyba chodzi o to zeby kawy nie slodzic bo jak sie ja poslodzi to cukier powoduje ze jest ciezsza od mleka i sie wtedy mieszaja warstwy, mozna poslodzic pozniej ale to i tak powoduje zmieszanie. Jednak brak warstw nie wplywa na komfort bo kawusia jest pyszna :)
Kawa rewelacja!!! Wyszła za pierwszym razem. Nie sposób coś tu zepsuć , bo zawsze wychodzi. Moi bliscy mieli takie oczka na widok tej kawusi . Córka mówi, że za taką płaciła w kawiarni 10zł. Gratulacje Kluko!!!
zrobiłam kawusię według przepisu ale warstwy mi się zmieszały :/ może mi ktoś powiedzieć dlaczego? próbowałam zarówno z gorzką kawą jak i ze słodzoną i w obydwu przypadkach otrzymałam kawę z pianką...
Super przepis wyszło za drugim razem,oczywiscie po przeczytaniu komentarzy cukier do mleka,dzięki.Własnie sie rozkoszuję kaweczką
Udało się!!! Wyszła pyszna kawka:)jestem z siebie dumna-posłodziłam troche cukrem pudrem bo nie lubie gorzkiej kawy i wyszło świetnie:)
Nie mogłam w to uwierzyć, że wyszło mi za pierwszy razem <jupi> a z takim niedowierzaniem podeszłam do tego, haha. Super efekt i poczucie dumy - bezcenne :)))
Kawa najprzepyszniejsza za kaw:) od dziś piję tylko taką i siostrę zaraziłam nią też ją uwielbia pyszota:::)))
Wyszła mi za pierwszym razem :) Ale jutro spróbuję zrobić tylko z 1/2 szklanki mleka bo to dzisiejsze spieniło mi się ogromnie i połowa została niewykorzystana. I jeszcze troszkę mleczko dosłodzę.
Pozdrawiam
Pycha a na dole adwokat po prostu wspaniała. I taka rozgrzewająca.
Rewelacyjna :) Mleczko spieniłam blenderem, ale kupię spieniacz :P i koniecznie szklaneczki do kawki, bo pewnie częściej zacznę taką pijać :P Dla osób słodzących niestety może być zbyt gorzka.
Wyszło mi za pierwszym razem.Kawę lałam powoli do środka ,nie po ściance szklanki i mleko posłodziłam cukrem waniliowym.
Moja ulubiona! Z tym, że ja jako leniwe stworzenie zagrzane w mikrofali mleko ubijam zaparzaczem do kawy (w którym przed chwilą zaparzyłam kawę). Jeśli mam pod ręką ekspres ciśnieniowy to oszukuję i dodaję do mleka odrobinę kremówki dla lepszej pianki (a osobiście i tak wolę zwykły, tani zaparzacz do tej kawki). No i ten dziubek jest oczywiście niezbędny. Pycha!
Mmmm,pychotka