Przepis pochodzi z książki "Kuchnia Katalońska Salvadora Dali", którą dawno temu dostałam na urodziny :) Przepis nico zmodyfikowałam, gdyż nie robiłam sam białej kiełbasy (zgodnie z przepisem), a kupiłam gotową. Kiełbaski wychodzą rewelacyjne, zrównoważone w smaku. I jak mój mąż nie przepada za mięsami na słodko, tak kiełbaski bardzo lubi.
Na patelni wymieszać smalec, miód, cukier, cynamon, skórkę cytrynową, nieco wody. Wrzucić przekrojoną na pół białą kiełbasę, smażyć aż cukier się skarmelizuje.