;-)
Bardzo dobre proporcje, bezy wyszły mi za pierwszym podejściem. Były lekkie, kruche i odpowiednio słodkie. Uratowałam przed moimi żarłokami tylko 3 sztuki, bo chciałam pochwalić się koleżance i zostawiłam je na noc na stole - rano były lepkie i gumowate (nie wiem czy to wina tylko 1 godzinnego suszenia, czy sposobu przechowywania?)...
Dzisiaj zrobiłam bezy według przepisu koleżanki 3 białka 150g cukru, 150g wiórków i to była PORAŻKA... były płaskie (rozlane), niewyrośnięte i musiały się suszyć ok. 2 godziny - jeszcze mnie drapie w gardle od ilości cukru...
Barbara (2009-07-16 08:59)
Bardzo chciałam zawsze upiec kokosanki bez mąki i własnie tak zrobiłam jak piszesz Krasko.
Po prostu wziełam białka i cukier,ubiłam,wsypałam kokos i pieknie się udały.Teraz zawsze tak robię.Są rewelacyjne.