Przepis znalazłam na blogu "moje wypieki". Babeczki robilam już kilka razy, są wilgotne, miękkie i mocno cytrynowe.
Roztopione i wystudzone masło zmiksować z cukrem, dodać jajka, wymieszać. W osobnej misce przesiać mąkę, proszek i sól. Do masy maślanej wlewać na przemian maślankę, mąkę a na końcu sok i skórkę z cytryny.
Piec w nagrzanym do 200 st. piekarniku ok 20min. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
SMACZNEGO.