Ubić jaja na parze, a gdy zrobią się puszyste i wyraźnie zbieleją, dodać do nich śmietanę.
Mleko osłodzić i zagotować. Do gotującego się mleka wlac mieszankę jajeczno-śmietanową. Gdy się zwarzy, przelać na bardzo gęste sitko (lub do płóciennego woreczka). Odcedzić, przełożyć do miseczki i schłodzić w lodówce.
Gotowy arkas przełożyć na duży talerz lub od razu na kilka mniejszych talerzyków. Obłożyć bitą śmietaną i owocami.
Od razu uprzedzam,że arkas ma swoich wielbicieli, jak i zagorzałych przeciwników. Warto jednak choć raz go zrobić, aby przekonać się do której gruby należycie Wy i Wasi bliscy. Zwłaszcza,że nie tracicie zbyt wiele, bo potrawa jest niedroga i nie wymaga dużego nakładu pracy ;) Wspomnę jeszcze (nie żeby Was zachęcając :P), że podobno był to ulubiony deser króla Jana III Sobieskiego, a to chyba mówi samo za siebie :D
Smacznego!!!!!!!!