Dziękuję Wkn za wspaniały wierszyk, a Anay za wspaniały rysunek. Przyjęłam to do siebie,gdyż jestem babcią od 18 lat,Pozdrawiam serdecznie !
No tak nos dlugi jak salami, cyc wisi na brzuchu, brzuch na kolanach...ani chybi musi byc luckystar:))))) I dobrze, bo babcia jeszcze nie jestem, ale moze to dobra wrozba. Galezi tez widac sie babcia trzyma raczej kurczowo, bo to w tym wieku tak wlasnie bywa, nie mam nic przeciwko byc babcia z rysunku, no z kogos trza sie smiac. To smiejta sie ze mnie, bo to bezpieczne.
Zeby sie jeszcze Lajan odezwal, bo faktycznie podobny;))
luckystar, ani noska nie zauwazylam, ani brzuszka,,,to co widzialam , to usmiech i Twoje wesole oczy!
A daj Ci byc babcia, bo ja bede w maju:)
Lajan moze byc dziadkiem, zastepczym:)
;) babcia mojego syna to chodząca energia, a nie cieplutka siwina-poczciwina. takie czasy, ludzie :D
Konstrukcja wierszyka jest NIESAMOWITA, jestem pod wielkim wrażeniem i proszę o jeszcze.
Rysunek super, babcia i dziadek świetni. Dla mnie babcia bardzo realistyczna, radosna, energiczna kobitka, a że pomarszczona - no...czas leci :)))).
Gratuluję talentów!
Piękny wiersz i w pięknej oprawie.Wszyscy tak zawsze powinni kochać swoich dziadków. Nie tylko wtedy kiedy są potrzebni bo jeszcze zdatni do pomocy , ale także póżniej ,kiedy Oni
jej potrzebują. Pozdrawiam serdecznie.
tineczka (2009-01-20 20:24)
Piekne slowa:)