No Janku mam nadzieję, że Twoja bajka przekona moje dzieciaczki do zjadania czosnku, bo jak na razie to to ich podejście do zdrowego odżywiania jest takie jak w moim wierszu:
Dobre rady wyczytałam,
witaminy wciąz dawałam.
Tu cebulka, tam szczypiorek,
jeszcze koper, kalafiorek.
Ale dzieci dalej swoje.
Mamo, ja cukierki wolę!
Serdeczne dzięki za super bajkę (choć mam skromniutką nadzieję, że krasnoludki są na świecie). Pozdrawiam.
Algo, ......
Iwono, o to mi właśnie chodziło.Wiem, że szpinak jest na "czarnej liście", cebula, barszcz czerwony ...i może coś jeszcze(?)
Podpowiedzcie mi Dziewczyny.
Ale fajne....... normalnie czytałam to jak dziecko z otwartą buzią!!! uśmiechniętą!!! SUPER U mnie na szczęście czosnek należy do ulubionycg przypraw jak i lekarstw;)))))))
Janku ............ a na temat mycia ząbków to już coś było??Albo temat sportu wśród dzieci naszych..... też bardzo pożądany:))))))))
Pozdrawiam
Janku Twoje bajeczki sa wspaniale, jestem zauroczona moj synek jeszcze malutki ale zanim urosnie moze zdazysz wydac tomik????? zapisuje sie na liste kupujacych, pomysl o tym tak na powaznie ok?
Przyznam się Janku, że dopiero ostatnio po zapytaniu o bajki w rozmowach wolnych i frywolnych i twojej odpowiedzi, pierwszy raz zajrzałam do wątku z twórczością WŻ-towców... Zarówno mój synak jak i ja z zaciekawieniem czytamy twoje wierszowe opowiastki :)
Super :)
alga (2006-09-25 16:01)
Cieszy mnie niezmiernie ,ze za sprawą kanapki z czosnkiem
życie tych małych krasnali jest znowu radosne ....
I choć mnie katar nie dręczy, pewnie też skosztuje ,
moze i mnie pomoże (?!) jakoś nie tak sie czuję ..... miła bajeczka , z pewnoscią przyda mi sie do nowej roli .... pozdrawiam