''Dwudziestolatki, dwudziestolatki - to ja i Ty ..."" - to były czasy...Pozdrawiam wszystkich starych i młodych, którzy też będą starzy !
Bardzo "trafiony" tekst. Gratuluję. Powiem szczerze...mimo,że jestem młodsza od Ciebie Janku a dzieciństwo miałam pełne wielu pomysłów, to jednak "zazdroszczę" Ci tych wspomnień. Obserwując dziś młode pokolenia mam odczucie, że brakuje im tej "fantazji" i tej ciekawej spontaniczności. ...ale to tylko moje refleksjee i mogę się mylić.
mam 17lat nienarzekam na swoje zycie zawsze w nim cos sie dzieje ciekawego.rzadko zdarzaja mi sie napady nudy dzieki wspaniałym znajomym zawsze ciekawie spedzam czas :) napewno nie w taki sposób jak dawniej ;p bo na dzisiejsze czasy to to nudne jest....
wanilia_91 ...dziękuję z komentarz ale przeczytaj jeszcze raz, szczególnie zakończenie.
Podejrzewam, że nie zrozumiałaś tego mojego "wierszydla", i zachowałaś się mniej więcej jak to zawarłem w zakończeniu, przewidując reakcję młodych ale z moim "bagażem doświadczeń" ...żadna to sztuka.
Pozdrawiam
My po prostu umieliśmy cieszyć się tym co mamy.Umieliśmy bawić się!Pocztówki mam jeszcze dzisiaj na pamiątkę.Pozdrawiam.Wiersz o kaczkach był bardzo trafny i szkoda, że grypa mineła.
luckystar (2008-01-19 15:06)
Ano, taka jest kolej rzeczy i na tym tez polega urok zycia, ze wspominamy/tesknimy za tym co bylo..... Masz racje na kazdego przyjdzie czas ;) no chyba, ze ..... ale alternatywa jest chyba gorsza :)))